Mam pytanko tak bardziej moze odnosnie gustow niz wezy.Ciekaw jestem czy bardziej wam sie podobaja odmiany albino czy nominalne wezy?np.tygryska czy boa? I jaki jest wedlug Was najladniej ubarwiony waz?
Wersja do druku
Mam pytanko tak bardziej moze odnosnie gustow niz wezy.Ciekaw jestem czy bardziej wam sie podobaja odmiany albino czy nominalne wezy?np.tygryska czy boa? I jaki jest wedlug Was najladniej ubarwiony waz?
Bardziej mi sie podobają odmiany barwne ale wole nominalne:P , czesto jest tak ze albinoski i inne kolorki maja zrobaną genetyke i bywaja problematyczne(choroby) w hodowli.
Najładniej ubarwiony waż, to ten boasek z opisów gatunków:P ale wiadomo gusty nie podlegaja dyskusjom.
Pozdrawiam
ja wole albino a szczegulnie boa :D:D
BOASKI
- pastel
- kahl strain
Regiuski
- spider
- pastel
- piebald
ja uwazam ze nominalne sa ladniejsze, bardziej naturalne niz te inne "zmutowane" przez czlowieka jak np regius piebald
oczywiście że albinoski ponieważ są ciekawse od zwykłych ale zwykłe także są piękne ale jeśli kupowac to lepiej dopłacić i kupić odmiane barwnom miałbys coś innego niż inni naprawde polecam teraz mam zamiar sobie kupić Boa dusicielka albinoska albo Regiusa albino cze
POZDRAWIAM
Piebald to wogóle jest okropny, ale spider, ghost, clown to fajne. A tygryski wolę albino.
Zależy od gatunku (i od gustu rzeczjasna). Dla mnie np. tygrysek jest najładniejszy w odmianie nominalnej (albinosy i inne to jakieś takie niemrawe). Boasy z kolei to mi się classici nie podobają za bardzo za to ładne są albinosy.
BTW Stary mierz siły (i fundusze :)) na zamiary. Regius albino jest dość drogi i w Polsce trudno lub w ogóle nie dostępny.
stary... tak mowisz ze lepiej dolozyc i kupic albino.
przeciez zeby kupic albino to nie wystarczy dolozyc 100,200,500 zł lecz duuuzo wiecej, nie kazdego stac na weza wartego 10 000 zł :((
stary.... no chyba ze kupujesz albonosy regiusa za 1500 lub 2000 zł to inna sprawa :P
ale cos mi sie nie wydaje
dlatego lubię odmiany nominalne- podobają mi się najbardziej, ponieważ są naturalne- albino nie lubię, nie podobają mi się- są takie niejakie jak dla mnie, co do innych odmian barwnych to, np. boa constrictor pastelowy jest piękny i bardzo mi się podoba, ja mam nominalną odmianę i jest śliczny... tyle...