moge dac jak nie mam co 4 tyg juz nie jadłą ponad....??
Wersja do druku
moge dac jak nie mam co 4 tyg juz nie jadłą ponad....??
jak nie masz myszy to sprobuj jej dac wolowinke lub mozesz nawet watrobke..........
ale postaraj sie o myszki i to jak najszybciej to podstawowy pokarm
zajrzyj na gielde jakas albo zamow w zoologicznym..........czytaj ogloszenia..........dostaniesz myszki
ludzie bez przesady, noworodki mysie nie są towarem z marsa... na wątróbce wąż długo nie pociągnie, lepiej już kup dorosłą mysz i pokrój na mniejsze kawałki
Hmm. Tak się zastanawiam (ale to raczej takie tam marzenia) czy byłby sens produkcji (choćby na małą skalę) specjalnego żarcia dla węży (jak legwany mają Iguana sticksy to sznurówkom też się coś należy), a rozmyślania takie były zapoczątkowane przez jakiśtam program w TV, w którym facet robił "kiełbaski" z mysiego mięsa w szczurzych kiszkach. Taki pokarm nie byłby idealny, ale stanowiłby doskonałą alternatywę dla myszy i innych gryzoni jako pokarm zastępczy (tak jak Iguana sticks, tylko że lepsze bo bardziej pożywne:)). Inną sprawą jest czy węża dałoby się nakłonić do jedzenia tego :/
Watrobka nie jest najlepszym wyborem poniewaz oczyszcza organizm z toksyn i cale to swinstwo zostanie wchloniete przez weza.
ehh nie chciała nawet tego ruszyc musze zaczekac za myszkami pare dni chyba nic mu sie nei stanie ma 100cm
Spokojnie nic mu niebedzie :D
dexiu - też to oglądałem, chodzi o tego francuza, który miałt yle jadusów i przymusowo bananówkę karmił?
Zbożówkę pewnie by się dało, tylko po co? Odpowiedznikiem są mrożonki - po co je mielić i przerabiać? W sumie na jedno wychodzi......