Czy wogole stosowac frontline? Jesli tak to w jakiej dawce (jak bardzo nasaczyc wacik)? Czy ta operacje powtarzac? A jesli tak to ile razy i w jakich odstepach? Na co uwazac przy korzystaniu z frontlinu?
Przypominam wezyk ma tylko poltora miesiaca.
Wersja do druku
Czy wogole stosowac frontline? Jesli tak to w jakiej dawce (jak bardzo nasaczyc wacik)? Czy ta operacje powtarzac? A jesli tak to ile razy i w jakich odstepach? Na co uwazac przy korzystaniu z frontlinu?
Przypominam wezyk ma tylko poltora miesiaca.
zalecam udanie sie do Veta, wyczytalem gdzies, ze srodek ten jest szkodliwy dla gadow a tymbardziej dla tak mlodego boaska. Sa przeciez inne rozwiazania na roztocza opisane we wczesniejszych postach
wet tez zalecil frontline
zmien go
Sadzisz ze mu powaznie moze zaszkodzic nawet mala dawka?
jest to podobno srodek silnie toksyczny- tak przynajmniej wyczytalem polecam IVOMEC sprawdzilem go osobiscie na swoich podopiecznych jest skuteczny, ale wybor nalezy do Ciebie. Srodek ten jest o tyle bezpieczny, ze nawet jezeli dostanie sie do ukladu pokarmowego gada to nic sie niestanie poniewaz podawany jest rowniez w formie zastrzyku. Sposob dawkowania metoda domowa jest nastepujacy: 1ml na 1l wody i pryskasz najpierw zwierzatka a potem terra lub stosuje sie kapiel zwierzaczka ( nie topic ). i powtorzyc zabieg po kilku dniach. Ja przynajmniej tak robilem i jest ok.
W sumie ivomec to chyba to samo co ivermektyna(nie wiem do konca czy to tosamo). Ivermektyne juz tez kiedys stosowalem i mam do niej zaufanie. Ale teraz mi dwoch lekarzy polecilo frontline. Wiec sproboje nawet chociazby dlatego zeby nabac doswiadczenia w leczeniu nowa metoda wezykow. :) Modlcie sie tylko zeby wszystko bylo w porzadku. :)
Swirthy, znalazlem posty o ktor mowilem wczesniej
CYTAT: Niedawno z powodu roztoczy polecono mi kurację preparatem Frontlain. Co prawda roztocza znikły ale nie wiadomo czy wąż przeżyje tą kurację. Roztocza odeszły na dalszy plan w obliczu walki o zdrowie a może nawet życie węża. Preparat ten jest toksyczny dla gadów. Piszę ten post, żeby przestrzec wszystkich, którzy mają problem z roztoczami: NIE STOSUJCIE tego preparatu u gadów!!!! Teraz pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że wąż przeżyje...
CYTAT WETERUNARZA: Wysłany: Pią 25 Cze, 2004 Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
<< Fipronil (0.25%) (Frontline, Merial) do stosowania u gadów w formie oprysku lub wcierki co 7-10 dni [Divers SJ. Clinical evaluation of reptiles. Vet Clin North Am: Exotic Anim Pract 2:291-331, 1999], Stosowany w większości gatunków przeciwko roztoczom i kleszczom. Uwaga, alkoholowy nośnik leku może dawać efekty toksyczne, należy stosowac środek ostrożnie. Zastosowanie Frontline u gadów wymaga dalszych badań. [Carpenter JW. 1999]>>
Zalecana dawka na ssaki to 3ml Frontline Spray na 1kg m.c. stosowana co 1-3 mce!!!. Dokładnej dawki dla gadów nie znalazłem. (1ml/kg?)
Przypominam że wszystkie insektycydy i akarycydy są toksyczne i nie można ich stosowac bez ograniczen
KONIEC CYTATOW
Njwidoczniej masz racje. Ale frontline juz zastosowalem :( Zobaczymy co bedzie.
Tylko wielu ludzi go poleca ze dziala ze skutkiem. Albo to sa takie kamikadze jak ja albo przypadek zgonu byl jeden. Bo jakos ludzie zbytnio nie sa przejeci ze frontline moze byc toksyczny.
Zgadzam się z DAROO... polecam IVOMEC, tez go przetestowalem, jest w 100% skuteczny jak i bezpieczny!!!