Wersja do druku
mój chińczyk żucił się na chomika. zawsze był bardzo bojowy i silny, więc żaden gryzoń do tej pory nie pzżył jego przytulenia. ten jednak był na tyle silny, że uwolnił się z jego uścisku i zaczął odstraszać węża furczeniem i udeżaniem nogami. wąż się tak przerazil, że juz od 2 miesięcy prawie nic nie je, podaję mu bieguski (mimo, że ma 130 cm długości) a on ucieka od nich.wiem, że to mu przejdzie, ale powiedzcie mi jak długo to moze trwać? dzięki z góry za pomoc :)
podawaj martwy pokarm jak nie potrafi polowac..
Karmienie martwym pokarmem jest bezpieczniejsze dla węża. Gorąca zachęcam do przestawienia węża na mrożonki.
on jadł martwy pokarm wcześniej, ale teraz niezależnie co mu podają, to on nie zwraca uwagi.
Moj chinczyk je wszystko co mu w bede wpadnie.Tez juz mialem takie sytuacje ze zle chwycil mysz i ona go przymala zebami i paruzami za skore ale jakos go to nie zrazilo.Juz bardziej ja sie balem ze mu sie cos stanie.Probowales poruszac przed nim tym martwym gryzoniem?? U mnie to dziala bo moj waz lubi ruszajace sie jedzenie:D Mozesz tez wziazc martwa lub zywa i trzymac nad nim napewno go to wkurzy i ja zje(moj przynajmniej by tak zrobil).Jezeli to nie pomoze to moze znajdziesz pare postow o tym jak sie zacheca regiusy do jedzenia i sprobuj tych sposobow:)
dzięki. próbowałem już robic jak mówisz, ale to nie pomagało. wąż zakopywał się i nie zwracał uwagi na gryzonia.
A może po prostu robi sobie okres spoczynku- niektóre węże zachowują się tak mimo dobrej temperatury w terrarium, zwłaszcza starsze osobniki. Może też chodzić o zwyczajną głodówkę- w niewoli wszystkie gady jedzą o wiele częściej, niż zwykle mają okazję w naturze.
Wątpię, aby nieudane polowanie zniechęciło węża do jedzenia- może na kilka dni, ale nie na prawie dwa miesiące. Proponuję nie maltretować węża i dać mu spokój, co kilkanaście dni ostrożnie coś podrzucić, nadzorując. Może zacząć jeść dopiero w lutym, marcu- one czasem tak mają. Jeżeli nie chudnie i nic dziwnego się nie dzieje, to nie ma powodów do obaw.
Czy wąż nie ma żadnej infekcji pyska, żółtych nalotów na szczękach itp.?
sprawdź, czy ten chonik go nie pogryzł. możliwe żę nie je, gdyż jest ranny - w przypadku wszelkich chorób (a w przypadku rany, nieoczyszczonej i pozostawionej w terrarium bardzo syzbko dochodzi do zapalenia...) węże na ogół przestają jeść.
nic mu sie nie stało. nie ma najmniejszego zadrapania. nie ma żadnej infekcji. nie ma roztoczy, ani żadnych innych pasożytów. on cały czas wystawia pysk z kryjówki jakby chciał polować. to było do tej pory moim wyznacznikiem, czy jest głodny, czy nie. do tej pory mnie to nie zawiodło, ale teraz jest inaczej. może to ma jakieś znaczenie??