Dziwne zachowanie zbożówki podczas karmienia

Witam mam pytanie dotyczacej jednej z moich zbożówek a mianowicie chodzi mi o to (dodam ze jest to 46 cm zbożówka) ze gdy podaje jej żywego oseska to oglada go oglada przewraca glowa tak jak gdyby to byla jakas zabawka po pewnym czasie odchodzi i nici z jedzenia, ale gdy uszkodze oseska tzn jak natne go to nim sie ogladne jest on zjedzony i tak potrafi zjesc 3 naraz . Tak wygladalo kazde karmienie tj. jakies 6-7 razy . i tu moje pytanie czy to znaczy ze do konca tzn do kiedy przejde na na myszki to bede musial zabijac te oseski ??? Czy wąż mógł sie przyzwyczaic do takiego karmienia ze zywego nie ruszy ???

A sprobowales zostawic oseska na noc w terrarium?? Ja mialam zbozowke flegmatyka. Ona zanim sie zainteresowala obiadkiem, to naprawde troszke trwa. A zapach zawsze przciaga weza.

Najważniejsze, że je :). Nacinanie osesków(martwych!) jest jednym ze sposobów namówienia niejadków na posiłek. Zdarza się, że niektóre węże, głównie lancetogłowy, ale zbożówki także czasami, przedkładają martwy pokarm nad żywy. Ja nie martwiłbym się tym. Ewentualnie daj oseska naciętego, i zaraz potem całego-może wtedy się skusi.

Oj.... ten sam problem mam... Czasami jadła, czasami nie... Nic nie da się zrobić... Moja zbożówka była taka od zawsze...

Ja może zaproponuje cos innego, jeśli tak jak piszesz Twoja zbożówka ma 46 cm to, spróbuj jej dać bieguska (takiego już owłosionego niemowlaka, który się żwawiej porusza), a nie faszeruj ją trzema na raz oseskami.
Ja u mojej Habry miałem nieco inny problem w pewnym momencie przestała jeść i w żadnej formie nie chciała przyjąć noworodka, ale jak tylko wrzuciłem jej bieguska problem zniknął, a reakcja na pokarm stała się natychmiastowa (rzucała się na ‘ofiarę’ bez żadnego obwąchiwania czy tez potrącania). Może ten sposób sprawdzi się i u Ciebie.

Dokladnie - taka wielkosc weza to i smialo oseska/bieguska podaj - moze taki bardziej "zywotny" pokarm skloni ja do ataku...
Tak mial kiedys znajomy

Podawaj jej male owlosione myszki ale jeszcze jedzace mleko. Ja mialem chyba szczescie bo kupilem takiego osobnika co zjada wszystko bez wyjatku, wogole nie grymasi orzy jedzeniu