co sadzicie o transpotrowaniu weza wlasciwie wyslaniu go paczka przez poczte zamknieta w karonie wylozonym styropianem dla ciepla, pudelko bedzie bez diurek i czy dlugo tam wytrzyma mlody boas prawie 2 miesieczny
Wersja do druku
co sadzicie o transpotrowaniu weza wlasciwie wyslaniu go paczka przez poczte zamknieta w karonie wylozonym styropianem dla ciepla, pudelko bedzie bez diurek i czy dlugo tam wytrzyma mlody boas prawie 2 miesieczny
Jesli juz poczta, to porob dziurki i wyslij paczka na specjalnych warunkach, jako zywe zwierze...
Nie wierze w poczte, lepiej PKP albo kurier jakiś. Wężyk jest wrażliwszy od pajączków.
możesz dać np. do sloika, ktory wyscielisz recznikami papierowymi robisz dziurki od wewnatrz na zewnatrz umieszczasz w styropianie zeby nielatal po calym pudelku na gorze piszesz ''adresem do gory'' lub np. delikatne lub szklo itp. i priorytet i spokojnie mozesz weza wyslac, co prawda to prawda ze pkp konduktorska jest najbezpieczniejsza no ale jak niema inego wyjscia to tez tak można bynajmniej do mnie weze dochodzily zywe takim sposobem....
Pozdrawiam
Serpent
Słoik zły pomysł, lepsze pudełko plastikowe po sałatce czy po czymś;)
pudelko tez moze byc no chyba ze chodzi pod zzgleden zbicia sloika to teoretycznie mozliwe no ale nieprzesadzajmu poczta polska niejest aż tak brutalna i w zasadzie czy sloik czy plastik to niema znaczenia jak z paczka sie pracownicy poczty obchodza prawidlowo no ale w sumie przezorny 2 razy ubezpieczony wiec jednak plastik bedize lepszy....
Pozdrawiam
Serpent
a wiecie czy mozna przy odbiorze najpierw sprawdzic czy paczka to co jest w paczce jest cale czy nie i czy zeczywiscie jest tam to czego chcielismy bo nigdy niewiadomo czy niedostanie sie kartofla czy kamieni czy cos tego typu (oczywiscie zanim zalacimy mowa o poczcie i innych srodkach transpotu) a jezeli niema tam tego czy moge powiedziec ze niechce tej paczki i nie placic ???
NIe, pierw płacisz potem otwierasz :|:| W ciemno bierzesz :|
no dobra, ale jeżeli miał być ten wężyk, otwieram przy kurierze czy tam przy ekspedientce i okazuje się że go niema to co?? składam zeznanie że w paczce powinno być zwierzę (wąż, np. boa czy python) to kto by miał lipę?? bo chyba zwierząt nie można wysyłać zwykłą paczką. Bardzo bym prosił o odpowiedź na to małe pytanko i rozwinięcie tego w tą stronę. Jeżeli autorowi wątku przeszkadza że się podpinam to mogę założyć nowy temat.