Wąż zbozowy ... --> poczatki ....
Czesc. Zakupilem weza zbozowego ;) juz nakarmiony , ma z 2 tygodnie. Kupilem go z tego wzgledu ze narazie posiadam 4 pajeczaki [male ;P L4 ] , jednego duzego i skorpika. Weza kupilem dla urozmaicenia swojego hobby ... :) , czytalem o nim troche , no i o karmieniu , jedyne co pominolem to karmienie malych ......
I mam takie pytanko -> wpisywalem w szukaj ale jakies mizerne skutki same topicy typu Zbozowka Vs. Predator i itp :P.
Czym karmic malego weza ? Gosciu od ktorego kupilem polecal myszy ... zeby kroic , sam wczesniej hodowalem myszki ;) [szczurki] i jakos nei ciagnie mnie teraz by tak owa kroic ... mozna kupic jakas "zastepcza" karme ? ktora bedzie dobrze sluzyla wezykom ? Bo widzialem cos takiego dla jaszczurek i chyba dla gadow ... ale nie wiem czy to pod weza bedzie sie nadawalo , ale przez cale zycie go nie bede chemia karmil ;) wiec jak podrosnie to bede wrzucal mu cale myszki .... mniej rzezi ...
Wiec jak mozecie co polecacie na poczatek do karmienia ... jakies sprawdzone metody ... ? Mozna karmic np. normalnym miesem z sklepu ? :P i itp. albo ossekami mysz? [ciezko u mnie w miescie dostepne .... ]
Z gory dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam
Do admina -> prosze o nie usuwanie topica ;) bo to chodzi o zdrowie mojego malca ..
Re: Wąż zbozowy ... --> poczatki ....
No comentt...
nie stary poczytaj troszke, w opisie wyraźnie pisze że młode osobniki należy karmić mysimi oseskami.
Najpierw coś poszukaj a po tem pytaj......
Re: Wąż zbozowy ... --> poczatki ....
Wiatam
hehe zbozowke karmic suszonkami z puszki :)
Ale pomysl. Niestety nie mozesz sie litowac nad biednymi myszkami. Jesli chcesz meic weza musisz sie liczyc z tym ze trzeba go karmic myszami, moga byc mrozone, ale lepsze sa zywe.
Pozdrawiam
Re: Wąż zbozowy ... --> poczatki ....
w czym są lepsze bo nierozumiem?
Re: Wąż zbozowy ... --> poczatki ....
Sluchaj trzeba cos za cos zrobic czasem jak cchesz mieć węza to musisz sie z tym liczyc mozesz podawac mu noworodki mysie.
A jak juz cie to tak bardzo przeraża to wypij sobie przed karmienimem sete czystej o ile to Ci cos pomoze :)
Re: Wąż zbozowy ... --> poczatki ....
A jak juz cie to tak bardzo przeraża to wypij sobie przed karmienimem sete czystej o ile to Ci cos pomoze :) -> gdybymi mial te 18 :D
Czyli tylko noworodkami karmic.... ciekawe skad je wezne :)
-> sa one w zologicznym ? I na jak dlugo starczaja ? :D tzn. mozna zamrozic ? :>
A nie wolno podawac suchej karmy ? :>
Re: Wąż zbozowy ... --> poczatki ....
Poszukaj w zoologiku i weź na zapas. Jak mrozisz, to najlepiej zawińw jakąś folię, żeby powietrze miało jak najmnijeszy dostęp. Dzięki temu noworodki dłużej zachowają swoje wartości odżywcze. a jaki jest maxymalny okres trzymania noworodków w lodówie?? Szczerze to nie wiem, słyszałem, że trzymać w folii mozna nawet pół roku. Ale to tylko zasłyszana informacja i głowy bym za nią nie dał.
xav
Re: Wąż zbozowy ... --> poczatki ....
Psycho w gre wchodza tylko oseski a to skad sie je będzie brało trzeba przemyślec przed kupnem... jak nieporadzisz sobie proponuje sprzedać węza , bo szkoda go ...
Sam wiel ile osesków pochłaniaja zbozówki moje stadko pochłania tygodniowo ponad 20 osesków + lampropeltis kilka szamie .... gdzies tak 25 (+/- 3) osesków tygodniowo mi schodzi...
Re: Wąż zbozowy ... --> poczatki ....
Psycho www.biofil.pl <-- zamawiasz oseski np raz na 3 miesiace, i masz problem z glowy (mimo przesylki mysle ze i tak wyjdzie Cie taniej niz w innym zoologiku)
Re: Wąż zbozowy ... --> poczatki ....