jak zajac sie zolwiem na zime (bez zimowania)

ile taki zółw spi podczas zimy i czy trzeba robic mu jakies diety czy cos??????

roznie spi. moj zolw stepowy nie raz potrafi pszespac pare dni a nawet tygodni. w tym czasie nic nie je ale i tak podgrzewam temperature w terra. jesli chodiz o diete to jest ona nieco skromniejsza bo nie masz takiego wyboru owocow jak latem ale proporcje w podawaniu karmy pozostaja te same. z tym ze zolw zwykle na zime traci apetyt.

Moj żółw śpi tylko pod kaloryferem i nic nie chce anie jeść anipić ani łązić . jestem świeżo upieczonym żółwim ojcem tego mojego dostałem od kumpla, który miał tegożółwia 11lat i co roku śpi w zimie tak samo czyli pod kaloryferem Pozdrawiam
Domel

Moja żółwica stepowa już we wrześniu zaczęła tracić apetyt, a przedtem bardzo dużo jadła. Nie pomagało naświetlanie lampą, kwarcówką ani ciepłe kąpiele. Chodziła niespokojnie po całym mieszkaniu. Wreszcie weszła pod dywan w przedpokoju, tam zastygła i śpi do tej pory. W przedpokoju jest trochę zimniej niż w całym mieszkaniu, może dlatego wybrała to miejsce. A mój żółw stepowy zasnął w kryjówce w pokoju, ale trochę się budzi i drapie. Kąpałam go i naświtlałam, ale nie chce nic jeść, więc może lepiej, żeby sobie pospał.

1. Aby przezimować profesjonalnie żółwia najpierw trzeba być pewnym jego zdrowia
2. ŻÓŁWI NIE TRZYMA SIĘ NA PODŁODZE- to są zwierzęta terrarystyczne.
3. Podczas zimy żółwie faktycznie więcej śpią i mnije jedzą, mój samiec w ciepłym terrarium śpi od 3 dni, ale nie jest to zimowanie, ponieważ zimowanie odbywa się z głodówką przy stopniowym obniżaniu temperatury.

co dop zimowania oto framgent mojego tekstu :-)
"Jak już wcześniej napisałem, jeśli ktoś chce rozmnożyć żółwie powinien je przezimować. Jednak do zimowania należy przeznaczać wyłącznie silne, zdrowe osobniki gdyż zwierzę słabe lub chore może się nie przebudzić. Małych żółwi nie zimujemy w ogóle. Decyzja o zimowaniu nie może zapaść z dnia na dzień. Żółwia już na kilka tygodni przed trzeba odpowiednio przygotować. Należy stopniowo obniżać temperaturę w terrarium, w tym czasie żółw nie powinien jeść ani pić. Po dojściu do 10-15°C przenosimy żółwia do miejsca jego zimowania, może to być np. skrzynka lub pudło. Warstwa torfu powinna wynosić około 40 cm. Raz na jakiś czas miejsce te należy spryskać wodą, aby ziemia była wilgotna. Stan żółwia musimy kontrolować. Żółwie można zimować od 1 do 7 miesięcy, ale myślę, że okres około 2 miesięcy w zupełności wystarczy, aby żółwie były w stanie się rozmnażać. Żółwia budzimy i jak na początku obniżaliśmy temperaturę tak teraz stopniowo podwyższamy. Po paru tygodniach żółw powinien zacząć przyjmować pokarm. Żółwia codziennie kąpiemy. "

Moje żółwie lądowe praktycznie nie zimują. Późna jesienią i zimą po prostu jedzą mniej, i gdy nie maja ochoty wstać rano po prostu nie zapalam im światła (np. gdy jest pochmurno i pada) dopóki nie wyjdą z siana (czasem cztery - pięć dni, raczej nie więcej). Cały czas przebywaja w temperaturze pokojowej, nigdy terraria nie były specjalnie podgrzewane, oprócz oświetlenia.
A nawiasem mówiąc najlepiej czuja sie na podłodze, a już na wiosnę zupełnie nie wytrzymuja w zamknięciu. Biegaja po mieszkaniu, wynajdują sobie i wygrzewają się w nasłonecznionych miejscach, często sprawdzają co dzieje sie w kuchni, w ogóle lubią sprawdzać przyczynę jakiegokolwiek ruchu w mieszkaniu (a żółw śródziemnomorski często lokuje się na stopach gdy oglądam telewizję). Dla moich żółwi przebywanie w terrarium to kara więc żadne fachowe teksty mnie do tego nie namówią. A żółwie mam od 12 lat.
Ciekawi mnie, jak wygląda chowanie pary żólwi stepowych. Ja na to nie mam odwagi (na wiesz, zaloty składanie jaj i takie tam hocki-klocki). Jak to wygląda u Ciebie?
Pozdrawiam :)))

domel! jestem przerażona tym co napisałeś!żółw pod kaloryferem!!!!
myśle ,że jeszcze pożyje z rok ,może dwa. Czy zdajesz sobie sprawę ,ze pod kaloryferem jest tak ok 10-15 % wilgotności ??????a może i mniej! i że ten żółw po prostu tam powoli umiera WYSYCHAJĄC. Wiesz ilu ludzi już wyciągnęło takiego bidoka niezywego spod kaloryfera na wiosne, setki!! bo wciąż słyszę takie opowieści jak te: "Żył u mnie 10-15 lat dobrze mu było ale w końcu zdechł "
LUdzie jak możecie pisac takie bzdury ,że żółw śpi pod kaloryferem albo pod dywanem i jest mu dobrze!!!. Jesli już mamy te gady to dla czystego sumienia stwórzmy im warunki jak najbardziej zbliżone do naturalnych.
Mam nadzieje ,że wielu czytających te horrorystyczne opinie o dobrze sypiających żółwiach pod dywanem czy kaloryferem mnie poprze.
Apeluje o trochę więcej świadomości w tym co robimy

OLA i żółwie stepowe

ja może mam żółwie greckie, ale wymaganiowo są podobne do stepowych, powtarzam po raz tysięczny, ŻÓŁW TO ZWIERZE TERRARYJNE A NIE PODŁOGOWE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Gdyby patrzeć na świat kątem żółw żyje na podłodze to również takie zwierze jak agama brodata by mogła, ponieważ wymaganiowo jest prawie identyczna do żółwi lądowych, ja dla swoich greckich mam 2 terraria, w jednym siedzi samiec a w drugim samice :-). Też znałem przypadek osoby która miała żółwia przez kilkanaście lat i z niczego jej zmał, a żył na podłodze......
Na podłodze jest dużo substancji niezdrowych dla żółwia, temperatura i wilgotność jest zła, żółie pewnie się ślizgają na podłożu, nie ma promieniowanie i milon innych powodów, w naturze żółwie podruzują, ale nie należy tego interpretować jako to że potrzebują na przymus dużo ruchów, terrarium im wystarczy, oczywiście raz na ydzien na godiznkę można je wypuścić, a naprwdę duzo ruchu (zdrowy przede wszystkim) można mu zapewnić w ciepłe dni w terrarium ogrodowym. Poza tym żółwie w naturze podrózują w poszukiwaniu pożywienia i partnerów do godów, uważam, że minimalnie za małe terrarium jest lepsze od żadnego.

Penutka nie pisz takich bzdur ,że żółwiowi moze być dobrze pod dywanem i na podłodze. To po prostu brak wiedzy z twojej strony jak nalezy opiekowac się żółwiem. Jak można dopuścić do tego aby żółw zasnął po dywanem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! to zwykłe barbarzyństwo. Masz dostęp do internetu , jest wiele stron poświęconych opiece nad żółwiem. Poczytaj trochę!!!!!!
Jeśli chcesz przezimowac żółwia to tylko w ten sposób w jaki opsał to Patrykus.
piszesz ,że teraz sobie siedzi i śpi w kryjówce w pokoju , budzi się i drapie. On się męczy bo ma za wysoką temp. do hibernacji a za niską do normalnej egzystęcji. To jest tzw. powolne wykańczanie zwierzaka.Ja już nie mówię o odpowiedniej wilgotności jaka jest potrzeba żółwiowi aby przetrwał zimowanie.
Po prostu ręcę i nogi opadają.
Nie sądze aby Twoj żółw mógł w ogóle przezimowac . Myśle ,że z pełnej hibernacji nie obudził by się. Tylko zdrowe egzemplarze trzymane w dobrych warunkach budzą się . Twój po prostu egzystuje u Ciebie
OLA