Wersja do druku
Mam problem ,jeden z moich żółwi(najstarszy) ma ok. 6 cm. i od jakiegoś czasu mięknie mu skorupa od dołu.Dowiedziałem się i doczytałem ,ze jedynym ratunkimem jest dawka domięśniowych zastrzyków wapnia.Czy to prawda?Nie ma innego ratunku na to ? Jak tego uniknąć u innych żółwi? Dziekuje za pomoc
Przyczyna jest brak wapnia w organizmie, ale nie spowodowany jego brakiem w pokarmie tylko prawdopodobie brakiem witaminy D3 - odpowiedzialnej za metabolizm wapnia
Moje rada:
- podawaj witaminę D3, w ten sposób:
- zakup w aptece listek wit. D3 (A+D3) + strzykwkę 2ml + igłe 0,7mm
- z kulki-pastylki 2-3 sztuki wyciągnij sztrzykawką z igłą oleistą zawartość
- ściągnij igłę i wstrzyknij zawartość do pyska żółwia
Zastosuj jako oświetlenie terrarium świetlówkę emitująca promieniowanie UV imitujace promienie słoneczne(to pod ich wpływem organizm gadów wytwarz witamine D3. O swietlówkach znajdziesz duzo info na forum plus sklep internetowy
www.colisa.com.pl
nazwy świetlówek: Repti-Glo 5.0 firmy Hagen lub analogiczne
pozdrawiam
domel
Albo skontaktuj się z weterynarzem np dr Jarosławem Zajączkowskim znajdziesz go gdzieś wśród postów
Cze Domel ,fajną masz ksywę, taką jak mój wąż.Dzięki za poradę ,ale chciałem się jeszcze o coś zapytać.Ja podaję moim zółwiom witaminy firmy "HAGEN" ,jest tam cały zbiór witamin włącznie z wit.A i D3,podaję im razem z pokarmem.Jednak dowiedziałem się ,ze to jest po to aby zapobiec chorobie ,natomiast gdy żółw już jest chory to jedynym ratunkiem są zastrzyki ,jednak to nie są informacje pewne, dlatego czy podawanie tych witamin może wyleczyć mojego żółwia ? I jeszcze jedno,odnośnie tych świetlówek ,teraz oświetlam moje akwarium zwykła żarówką i czy to jest konieczne aby miały taką świetlówkę o jakiej pisałeś ? Za jekieś pół roku chcę zmienić na włąśnie taką ale czekam aż zółwie podrosną i wtedy zmienię akwarium.Może być dla nich już za pózno ?
Dla nich już jest za późno !!! Jeżeli skorupa jest już miękka to trzeba działać szybko. Bez weterynarza się nie obejdzie. Właśnie w okresie wzrostu najbardziej potrzebują UV, wapnia i witamin. Czekanie aż podrosną nie ma sensu, bo nie podrosną, jeżeli już mają miękką skorupę.
Nic tak nie szkodzi w takiej sytuacji jak nadmiar wit A. Wit D3 nie wchłania się z przewodu pokarmowego. W tej chwili leczę dwa żółwie czerwonolice z syndromem miękkiego pancerza. Stosuję preparat o nazwie Panwitan New - 1 ml/litr wody w kąpieli- - 3-4 razy w tygodniu po godzinie temp. 35 st.C Efekty dobre!!!! + oczywiście UV. Jak zacznie jeść podawaj mu Stynki - mrożone w całości małe rybki do kupienia w sklepach zoologicznych - komplet soli mineralnych w szkielecie oraz witamin w wątrobie - poza tym to w końcu ich naturalny pokarm..