Żółw na wakacjach

Wyjezdzam w sierpniu z rodzina do gdanska i nie zostaje nikt u nas domu. z pozostawieniem zab i ryb juz jakos dam sobie rade, lecz niestety nie mamy nikogo kto moglby zaopiekowac sie zolwiem na czas naszego wyjazu (a jednak przeciez taki zolwik wymaga troche uwagi). zastanawiam sie czy nie zabrac Zenona ze soba - juz wiele razy wyjezdzal z nami w gory - tyle ze tym razem byla by to prawie 700 kilometrowa wycieczka (mieszkam na slasku). juz przemyslam wszelkie sposoby jak zapewnic jak najwiekszy komfort zwierzakowi w czasie podrozy. nie wiem co zrobic, jak uwazacie, czy taki pomysl wypali?

Ja jak wyjeżdżam na Śląsk (a mieszkam w Wawie), do zawsze biorę swoje żółwie. W podróżt zwykle śpią i dojeżdżają całe i zdrowe.

Pozdrawiam

Myślę, że Zenon podróz zniesie bez uszczerbku. Nasza mniejsza pociecha też juz podróżowała i spała całą drogę, albo rozrabiała w swoim podróżnym domku, ale nic mu nie było. A może jest tu na forum jakis terrarysta z Twojego miasta lub okolic, który zaopiekuje się Zenonem na czas Twojej nieobecności?
Pozdrawiam
Aleksander
PS Imie Twojego żółwia rozłożyło nas na łopatki:))))Jest boooooskie!

a w czym przewozicie swoje zolwie???

ja swojego w wiklinowym koszyczku, tyle ze podczas podrozy lubi sikac albo walnąc kupę od czasu do czasu. dobre sa faunaboxy (podobno)

Aleksandrze, to jeszcze nic, mój pies nazywa się Piffko, złota rybka Blondi, a gupiki Borys, Siergiej, Natasza, Swietłanna i Grigorij :] ze o żabach nie wspomne...

Buhahaha!!! :))) Jakbyś jeszcze miała jakieś zwierzęta to pisz szybko, jak się nazywają. :)
Ja mam takie stare, odkryte terrarium ze sklejki o wymiarach ok 70x40. Mieści się bez problemu na tylnym siedzeniu! Jak Zenon jest jeszcze nie za duży, to może spore pudełko po butach by się nadawało... Może, ewentualnie, karton... Dodam jeszcze, że dobrym podłożem na podróż są trociny (sic!), chodź w innym przypadku bym ich na pewno nie używał.

Pozdrawiam

heh...żaby nazywają się "żaba" w różnych językach, tak więc Granouille, Sammakko, Rana, Dadura i Kikker. Straszyki nazywają się podobnie pokręcenie: Hannahann, Ki, Ea, Nebo.
Zenon w czasie podróży jest szalenie aktywna, wyłazi z koszyka, wspina mi się po ramieniu (!), przełazi pod fotelem na tył samochodu albo na drążek biegów. Czy to ptak? Czy to Superman? Nie, to Zenon!
Raz zginął nam w ogródku w górach, szukaliśmy go do nocy, w końcu okazało się, że wykopał sobie jamkę i tam smacznie spał, dosłownie pod naszymi stopami.
Mój żółwik ma 10 cm skorupy, pani w sklepie powiedziała nam, że ma 7 lat (u mnie jest dopiero parę miesięcy). Wydaje mi się, że jak na 7 lat jest trochę za mały... czy pani się pomyliła, czy poprostu Zenon nie rósł szybko, bo dostawał za mało jedzenia w sklepie, czy co?
Pozdrawiam

Nasz maluch ma plastron długości ok. 10 cm i myślę, że ma jakieś 8 do 10 lat, ale nie dam sobie uciąć za to ręki:) Z tym wiekiem żółwi to nigdy nic pewnego nie wiadomo, zawsze to szacunki, chyba że ma sie go "od jajka", wiec nie masz sie co martwic, że za wolno rośnie. Ma jeszcze dziewczyna czas! Nasz w pierwszym miesiącu u nas urósł ponad pół cm i pani weterynarz, która w zoo zajmuje sie gadami powiedziała, ze zdecydowanie za szybko i za dużo w za krótkim czasie, bo żółwiki w naturze rosną bardzo wolno. Od tamtej pory nie urósł wcale, ale jest ładny i kształtny a o to chyba chodzi:)))

Wg mnie rozmiar Zenona jest optymalny!!! :)

Optimal Stepisz Turtle