osłabiony żółwik, pomóżcie!!!!

Witam, mój żółwik "Gacuś" jest bardzo słaby, niedawno byłem z nim na działce, tam udało mi się go troszkę potkurować. Ma niedobó witaminy "D", dziennie podaję bu wapno w syropie, którego jedna łyżeczka zawiera 114 mg jonów wapnia. Skorupka jednak nie wydaje mi się mocniejsza. Chcę zadać pytanie ( głównie do doświadczonych hodowców ), jaką dietę mam stosować by Gacek skutecznie i szybko odzyskał siły, chodzi mi o coś co posiada bardzo wysoką ilość składników odżywczych, co mogło by żółwikowi dodać sił, z góry dziękuję. Co może świadczyć opuchlizna na jednym z oczu, oko widoczne na zdjęcia jest wiecznie opuchnięte, Gacek żadko je otwiera, gdy byłem u weta ten zdrapał mu z łębka łuszczący się "naskórek", powiedział że tak póchną oczy, myślę że to z innej przyczyny.

a czym go zywiles do tej pory ??

Żółw jadł przede wszystkim cykorię i sałatę, czasem owoce, a jeszcze rzadziej świerze liście, takie jak mlecz czy koniczyna

Twój żółw jest najprawdopodobniej niedozywiony i ma anemie. Mój też taki był kiedy go dostalam od osoby, która go dziwnie karmiła. Opuchlizna oczu świadczy o hiperawitaminozie i anemii. Mmusisz koniecznie pójść z nim do lekarza , który zaaplikuje mu porządną kuracje witaminową . Jeżeli to zaniedbasz żółw może nie przeżyć.

PS Kuba- popracuj troche nad ortografią.

Pozdrawiam

armanix juz napisal. Zolw ma anemie. Koniecznie trzeba go dokarmic i dowitaminowac (uwaga na przedawkowanie, tez grozne).

Jesli zolw jest oslabiony to bewno nie bedzie protestowal przeciwko karmieniu na sile. Podawaj mu strzykawka insulinowa (bez igly !!!) lub pileta doustnie wapno w syropie z dodatkiem kropli witaminy raz w tygodniu, tylko ostroznie zeby sie nie zachlystnal. Ponadto zdobac troche zielska (pozbadz sie tej cholernej salaty) i podkarmiaj go wkladajac mu male kawalki do pyszczka. A najlepiej to zacznij mu dawac kielki nasion (mozna kupic np w sklepach z ekologiczna zywnoscia). Maja one duzo skladnikow odzywczych.

Prawdopodobnie nie masz rowniez swietlowki UVB co wlasnie powoduje nieprzyswajanie wapnia. Polaczone z podawanim salaty musialo wywolac taki efekt.

Jeżeli żółw ma juz zapuchniete oko ( oczy ?) to bez silnych zastrzyków witaminowych sie nie obejdzie. KONIECZNIE IDŹ DO LEKARZA I NIE ZWLEKAJ Z TYM ! SPRAWA WYGLADA NA POWAŻNĄ I MOŻE SIE SKOŃCZYĆ ŚMIERCIĄ ŻÓŁWIA.

Jak radzili przedmówcy jeśli przyczyną były błędy żywieniowe i brak wapnia trzeba na pewno podawać witaminy,a jeśli jest słaby również aminokwasy w zastrzykach. Wapno nie tylko w syropie, ale także kupić w aptece Calcium Vitrum D3 (wapno z ostryg z witamoną D3), a w sklepie zoo kupić sepię - rozetrzeć na proszek i sypać tym na pokarm. Wchłanialnośc różnych rodzajów związków wapnia jest różna, dlatego lepiej robić mieszanki. Jeśli zółw samodzielnie zjada pokarm dawać mu mlecz, lucernę, a jeśli jest możliwość zdobycia (w większych miastach i niektórych sklepach) owoce opuncji pozbawione skórki z kolcami (zawierają kilkanaście razy więcej wapnia niż mlecz). Rzeczywiście jeśli skorupa jest całkiem miękka żółw jest zagrożony śmiercią, bez serii zastrzyków się nie obejdzie, im szybciej tym lepiej.