Jaka przyczyna

Od tygodnia mam żółwia wodnego, jeszcze ani razu nie był na wyspie tylko podpływa do podestu i wynurza tylko główkę. Czy to dobrze, że cały czas siedzi w wodzie?
Proszę o komentarz.
Dzięki

Spoko, oswaja się z nowym miejscem, potem zacznie wychodzić jak nikogo nie będzie a z czasem przyzwyczai się nawet do ruchu. Grunt to go nie stresować, szczególnie jeśli jest mały.

Siedzenie w wodzie napewno mu nie zaszkodzi,a tak jak napisal ludwik napewno z biegiem czasu oswoi sie i bedzie sie wygrzewal z przyjemnoscia.

Spokojnie przyzwyczai sie. Moja tez jak byłą mała jakoś nie bardzo lubiła wychodzić a później zaczęła robić sobie z kamieni ślizgawki i teraz już się nie rozstaje z wyspami :)

Może postaraj się częściowo osłonić akwa, żeby miał trochę spokoju. Mój przez kilkanaście dni przebywał na wyspie kilka minut. Później zaczął się przyzwyczajać, ale uciekał do wody, gdy ktoś wszedł do pokoju. Teraz wyłazi z wody jak ktoś podchodzi do jego kąta i żebrze.

Ja mam już około 2 tygodni i miałem to samo, poprostu był za mały i nie mógł sobie poradzić z wdrapaniem się, choć wyglądało to że łatwo tam wejść. Najczęściej siedział na tym podejściu tak że miał głowe nad wodą, może dlatego że niechciało mu się wchodzić:)) Teraz jednak szaleje, ma nawet duży wybieg i tylko słychać jak żwirek o ścianki się obija :) Ostatnio chciał się nawet wspiąć po dwóch kabelkach i wężyku od napowietrzania :) Stał pionowo ale mu się nie udało :) hehe alpinista :)
pozdrawiam

A może był, jak nikogo nie było w domu?
Jeżeli już zaczął jeść to jesteś na dobrej drodze.

P.

A jak masz skonstruowaną wyspę? Jest też możliwość że żółwik nie jest w stanie na nią wyjść. Przeanalizuj to czy da radę się na nią wdrapać. Maksymalnie spróbuj mu to ułatwić.