Mam pytanie: jak żółw radzi sobie, gdy np.: gdzieś na plaży przewroci się do góry nogami czy wtedy umiera. A jeśli nie umiera to w takim razie jak spowrotem przewraca się na brzuch??
Wersja do druku
Mam pytanie: jak żółw radzi sobie, gdy np.: gdzieś na plaży przewroci się do góry nogami czy wtedy umiera. A jeśli nie umiera to w takim razie jak spowrotem przewraca się na brzuch??
hehe :D Taki zółw czeka, aż nadejdzie pomoc ze strony innego zółwia :D
nie umiera :D po prostu się obraca, choć niektóre słabe osobniki mogą mieć z tym problem.
Żółwie aby się przewrócić do odpowiedniej dla nich pozycji używaja najczęsciej głowy :) Myśle że czerwonolice nie powinny mieć z tym problemu (mój nie miał) ale lądowym moze sie nie zawsze udac :) (mój tylko nieraz przewraca sie)
Lądowe mają skorupkę bardziej wypukłą, żeby łatwiej było im sie obrócić, wodne poświęciły to na rzecz mniejszych oporów, a morskie są jeszcze bardziej plaskate więc przewrócenie na grzbiuet unieruchamia je, o ile nie złapia jakiegos zaczepienia. Lądowe prawie zawsze obrócą się na tyle, zeby sięgnąć do czegos łapą, ale myslę, że czasami, jak mają pH, to giną.
Tu bym się troche sprzeczał co do zdolności lądowch bo one maja z kprzewróceniem się problemy właśnie przez wysoko wysklepiony pancerz - obrudone nie sięgają głową ani konczynami do ziemi. Mogą jedynie balansować i szukać zaczepienia dzięki któremu sobie poradzą.
Morskie fakt faktek obrucone są praktycznie skazane na śmierć ale one są i tak bardzo niezgrabne na lądzie wiec nie jest to nic dziwnego.
W najlepszej sytuacji są żółwie o trybie życia wodno - lądowym które mają pancerz lekko kopulasty ale na tyle płaski że dosięgają głową do podłoża i radzą sobie z obruceniem się :)
Mata...zgadzam sie z toba,ale jak mozesz to pokaz jak wyglada twoja zolwica,bo np.moja (tak mysle) ma sporo "wysklepiony" pancerz jak na swoj wiek.Oczywiscie w zadnym wypadku jej to nieprzeszkadzalo w obracaniu sie w lecie (mase razy to robila),bo jest w dobrej kondycji - i to mnie cieszy. Mysle,ze widzialem twoja na stronie Jojka,ale to pewnie stare zdjecie i chcialbym porownac je z tamtym ktore bylo.
Pozdrawiam goraco.
Zdjęcia na stronie Jojka są już troche stare - mają ponad rok ale żólwica nie zmieniła się zbytnio od tamtego czasu. Urosła 2 cm ale profil pancerza jest nadal bardzo podobny.
Witaj!
Żółw nie ma problemu z tym aby się odwrócić po wywrotce, ale zauważyłem, że wodny potrzebuje właściwy poziom wody. Gdy jest za mało wody to troszę się może pomęczyć z odwróceniem! Jak jest zdrowy i wody ma OK to się nie martw bo da sobie sam z tym radę!