Wersja do druku
Przedwczoraj moja żólwiczka dostala muchę, która przeszkadzala w domu.Mój pies ją upolowal, a zjadla gadzinka. Nawet jej posmakowala chociaż nieprzyjemnie bylo tego sluchac jak nowe jedzonko strzelalo....Czy takie jedzenie traktowac jako dodatek, czy można czesto podawac?? A np.koniki polne czy inne stworzonka??
Koniki polne sa uwielbiane przez moje zolwie wodne,ale tez nie przesadzam z ich podawaniem.Muchy natomiast z racji swoich warunkow zycia moga przenosic roznego rodzaju zarazki co nie jest wskazane dla gadzinek.Mnie tez sie zdazalo podac je co jakis czas,ale raczej teraz tego nie robie.
Żółwie powinno się karmić pokarmem mięsnym, ale nie zawsze. Potrzebują też pokarmu suchego(kupowanego w sklepach zoologicznych) albo roślinnego. Muchy żyjąc na wolności łapią dużo złych bakterii, które mogą zaszkodzić żółwiom. Moim zdaniem nie powinnaś dawać im much, jedynie przypadkiem gdy ją upoluje pies czy nawet ty sama.
Pozdrawiam.
moj zolw zolwica, ktoz to wie kiedyz zjadl malego pajaczka ktory mu wpadl nie wiem skad do akwa ale potem wyplun nozki a raz zjadl mpla ksiazkowego chyba ma sie dobrze bo rozrabia i syczy jak zawsze:)
pozdrawiam