Wersja do druku
Siema! Mam od jakiś 2-3 tygodni traszke waltla...ale z nią jest chyba coś nie tak... po 1. jest bardzo bardzo żarłoczna codziennie jej daje kilka świerszczy i jakieś inne robaki jak mam i ona to wszystko zjada... po 2. ona ma co jakieś 2 dni wylinke!!! na serio! to nie jest tak że jej w kawalkach schodzi tylko cała... ja nie wiem o co w tym chodzi ... a poza tym odkąd ją przyniosłam bardzo zgrubła i urosła... co to wszystko znaczy??
Hehehe powinieneś się cieszyć że masz taką żarłoczną traszke ale ta wylinka co 2 dni hyh to jest dziwne :O
moim zdaniem czeste zrzucanie wylinki nie jest dziwne, prawde mowiac na nowy nabytek ciogle sie patrzy i widzi sie kazda wylinke, (ja tak mialam), pozniej juz sie widzi tylko co ktoroms - (Waltl linieje bardzo szybko a skorke zjada wiec nie ma zadnych sladow;) ale to tylko moje zdanie, niech sie wypowiedza lepsi:)
z zarlocznoscia bywa roznie, moja obecnie tez jest taka, lecz w poprzednie lato nie jadla przez okolo 3 miesioce (nie miala ochoty). z tyciem uwazaj - czy przypadkiem jej sie za wiele nie gromadzi wewnatrz (czy robi wystarczajaco kupki ze tak powiem)
pozdrawiam i zycze sukcesow w hodowli
Agata
heh dzieki ... czyli wszystko jest ok? a tak przy okazji jestem dziewczyną... :P