Wersja do druku
witajcie...mam mały problm..mianowicie moja zaba(alrekin) od jakiegos tygodnia zmizerniała,nie chce jesc,mocno przy tym schudła,jest anemiczna....karmiłem ja wczesniej swierszczami z witaminami ale teraz nie chce wogole nic jesc:(prubuje dac jej cos na siłe ale sie nie daje:(nie chce jej stracic wiec pomozcie....
sprobuj podniesc temperature i wilgotnosc w terrarium. Tyle na razie moge dordadzic.
I trzeba tez uwazac, by temperatura nie byla zbyt wysoka- to tez zle wplywa na plazy.
Myslę, że powiniene w średnią wilgotnośc i temperaturę ją włożyć, najlepiej do osobnego małego terrarium z podłożem z wilgotnych ręczników papierowych albo czegoś takiego. To bedzie bardziej sterylne. Mozesz sprobowac podac jej powolny pokarm też, najlepiej niezaduży. Mam nadzieje ze to przejsciowe i ze zaba dojdzie do siebie.. :(
Pozdrawiam
Piotr
a jeżeli nie...
to przejściowo pomoże metoda inwazyjna :P najpierw myjesz dokładnie ręce najlepiej szarym mydłem, dokładnie spłukujesz bierzesz żabe do ręki (pleckami do 4palców, kciuk na brzuch) pewnie trzymając ją żeby she nie wyśliznęła i podczas upadku nie doznała jakiegoś kuku, mały śrybokręcik o obłych krawędziach (żeby nie poranić) powoli wciskasz miedzy zęby (uwaga na język), rozszerzasz jej pysk i szybko upychasz jej do gardła jakiegoś utłuczonego owada na tyle głęboko żebyś jej nic nie uszkodzić a później trzymasz zamknięty pysk żeby nie wyżygała, dopóki nie połknie, nie zapomnij też o dawce witamin
może to mało humanitarne no ale gdybym z jedną swoją tak kiedyś nie zrobił to by m już jej nie miał a żyje i she czuje już dobrze (moja miała wtedy około 3 cm, napoczątku nieźle she napocisz ale z czasem dojdziesz do wprawy no i żaba będzie coraz większa)
tylko ją nie przekarm bo to też źle i pamiętaj że w dłoni szybko she przegrzewa co prowadzi do śmierci
POWODZENIA... przyda się