plaga w terra u chrzaszczy

sprawa dotyczy w rownym stopniu owadow jak i pajeczakow, a wlasciwie tych drugich mam teraz w terra u chrzaszczy znacznie wiecej, juz raz przez roztocza stracilem dwa gat chrzaszczy, moze tym razem ktos poda mi sposub by sie pozbyc malych, bialych, ROZTOCZY, o tyle, o ile nie atakuja ani larw ani imago - poczwarki wyjadaja w 100%. Substrat wysterylizowalem wrecz i na poczatku zywej duszy:), ale teraz przywiozlem karaczany od kumpla i nie sprawdzajac podloza postawilem pudelko na to moje z chrzaszczami, teraz mam pi..one roztocza. Pomozecie??

o ile walka z roztoczami w terra u gadów nie jest wielkim problemem to u chrząszczy łatwe to nie będzie bo środki na roztocze są środkami owadobójczymi i mogą zabić również chrząszcze. chciałbym pomóc ale niebardzo wiem ja...

Proponuję wyjmować poczwarki i przekładać do pojemnika z samym próchnem.
U części gatunków to zdaje egzamin ale nie u wszystkich.
Jest to przede wszytskim skuteczny przy walce z ziemiórką.
Dodatkowo trzeba by chyba przenieść wszystkie zwierzaki do nowego pojemnika.

Pozdrawiam

dzieki!!
narazie zauwazylem ze roztocza sa tylko na powierzchni substratu, a larw nie dokarmiam, poczekam jeszcz troche jak ich ilosc nie zmaleje zalatwie nowy substrat, ale moze skoro nie dokarmiam larw powoli roztocza wyginą