Wersja do druku
Witam wszystkich! Od niedawna zajmuję się hodowlą świerszczy. Mam pytanie do bardziej doświadczonych hodowców tych owadów. Po czym poznać, że samica złożyła jaja do pojemnika z torfem (jak takie jaja wyglądają) Mam zamiar przenosić pojemniki z torfem do innego terra, w którym nastapi wylęg! Nie chciałbym jednak przenosić torfu bez jaj i czekać z niecierpliwością czy coś się wykluje! Mam jeszcze jedno pytanko ile cm torfu powinno znajdować się w pojemniku?
Samiczka, chodzi po wilgotnym torfie, troche grzebie łapkami i wbija pokladelko - taka jest mniejwiecej procedura skladania jajek. ;) W przeciągu tygodnia napewno zlozy i mozesz smialo wyjmowac.
Jajka mają ok. 0,5mm grubosci i 4mm dlugosci. Są białe, lekko przezroczyste.
Ze 3cm torfu wystarczą. Po prosti nie mniej niz pokladelko samicy i bedzie dobrze.
Dzięki Hari za odpowiedź! Mógłbyś mi jeszcze powiedzieć jaka wilgotność tego torfu tak na oko:) powinna być! Codziennie rano wbijam strzykawke i troche nawadniam spodnią część podłoża tak, że góra nie jest błotem! Po wieszku lekko spryskuje spryskiwaczem! W ten sposób uzyskuje wilgotne podłoże. Czy może coś sie stać jają gdy będzie za mokro? Lepiej mokro czy sucho?
wystarczy że wieczorem zrosisz torf, warzne żeby nie było such bo wtedy nici z hodowli, jajka nie wytrzymają tego, j raz kupiłem 10 ćwierszy ok3 cm długości wsadziłem je do słoika gdzie było torf ok 6cm i w pierszy dzień kopały dołki i skaładały jaja, i po trzech tygodniach miałem chmare małych czarnych świerszczyków, niestety znaczna część mi wczoraj padło ponieważ nie wiedziałem co im dać do jedzenia, dzisiaj dopiero dałem im płatki takie do rybek akwariowych, ale itak z 50 sztuk sie zachowało