Próbowaliście może inkubować w jakis sposob zgubione kokony zyworodnych karaczanow? Wyszlo cos z tego? Jak sie do tego ewentualnie zabrac ??
Pozdrawiam,
Paweł.
Wersja do druku
Próbowaliście może inkubować w jakis sposob zgubione kokony zyworodnych karaczanow? Wyszlo cos z tego? Jak sie do tego ewentualnie zabrac ??
Pozdrawiam,
Paweł.
czesc raczej nic z tego nie wyjdzie ale nie wiem
jajozyworodnych karaczanów jak juz :)
Ja probowalem i nic z tego nie wyszło. Ooteka zaplesniała.
U mnie to samo. Dużo smrodu, mało efektu więc chyba nie warto. Chyba, że uda Ci się idealnie odwzorować warunki z wnętrza komory jajowej, wtedy jest to chyba możliwe (ale sam nie próbowałem).