Wersja do druku
Elo, mam pytanie bo zauwazylem ze jak moj kedzierzawy przeszedl wylinke to odrazu po tym jego wylinka byla idealnie zachowana, jedna ladna calosc. A dzisiaj (czyli po ok 2 dniach) wylinka jest cala rozszarpana. Czemu pajak tak robi? To jakis obyczaj? :) Pzdr
tak jak pajki przejdom wylinke to rozszarpuja wylinke, wynika to z subkultury pajkow, rozszarpujonc wylinke pajki skladaja chold swemu bogowi. I przyokazi cos sobie przekonszom :)
moze po prostu przez przypadek uszkodzil wylinke? jazawsze po wylinkach wyjmuje "idelne skórki", nie wiem jaki cel mialby ptasznik w niszczeniu wylinki (moze jakis by mial? )
moj kedziezawy zaraz po wylince nosil ja w zebach i probowal ja schowac (zakopc) ale zdazylem zabrac. Jak kupilem P.Formosa to w jej terra byli 2 pokruszone wylinki. Moze Twoj tez chcial je ukryc i sie pokruszyly?!
Niestety, jak sie chce rozpoznac plec, to nie wolno pajaczkowi pozwolic przebywac zbyt blisko starej skorki, bo bedzie kicha, jak pogniecie. Ja tak czekalem i dalej nie wiem, czy moja regalis i smithi to samice, czy samce :/
moja G.Rosea przechodzila wylinke poza kryjowka ale po wylince stary pancerz wlozyla do kryjowki... w jakim celu tego nie wie nikt :-) dowody na zdjeciach :-)