Wersja do druku
Po raz drugi chciałbym przestrzec przed glupota jaka ja zrobilem. Wspominalem juz wczesniej o wodzie utlenionej 3%. Poparzylem pajaka. Minelo juz sporo dni a pupa pajaka nie wyglada zbyt dobrze. Sami zobaczcie (patrz załącznik).
Zastanówcie się dobrze zanim zaczniece eksperymentowac >:(
Jestem prawie pewien, że z Twoim pajączkiem wszystko będzie dobrze po tej przykrej przygodzie z wodą utlenioną. Lepiej nie ruszaj już jego tyłeczka, żeby rana mogła się zagoić. Pająk może mieć problem ze zrzuceniem wylinki w tym miejscu, ale to zależy od głębokości rany. Najważniejsze, że rana nie doszła do wnętrza odwłoka. Po następnej wylince powinno być dobrze, także głowa do góry! Po której wylince jest ten pająk? Czy przyjmuje normalnie pokarm?
Co do wylinki to niestety nie wiem. u mnie przeszedl juz 3. Co do pokarmu to przyjmuje. Apetyt na szczescie mu pozostal. Ostatnio wrzuciłem mu dwa swierszcze. Pajak zlapal jednego i z tym jednym swierszczem lapal drugiego. 2 tez zlapal i nawet probowal trzeciego.... wiec apetyt na szczescie mu dopisuje.... :)
ps jesli ktos ma jakies nieprzyzwoite sugestie pytania czy propozycje to prosze zostawic wiadomosc na gg lub wyslac maila. zapewniam ze odpowiem na pozostawione wiadomosci.....