moja G. rosea, 3 -4 wylinka, dostaje co drugi dzień larwę muchy i w dzień ma 27 stopni (noc 25) to czy nie przyspieszę jej wzrostu? nie chciałabym, żeby za szybko urosła, bo wiążą się z tym problemy
Wersja do druku
moja G. rosea, 3 -4 wylinka, dostaje co drugi dzień larwę muchy i w dzień ma 27 stopni (noc 25) to czy nie przyspieszę jej wzrostu? nie chciałabym, żeby za szybko urosła, bo wiążą się z tym problemy
moja ma w dzien : 23-25 a w nocy ok. 20 i ma sie dobrze- na Twoim miejscu zmniejszyl bym temp (przynajmniej w nocy) bo jest zdeka za duza
jakie według Ciebie problemy wiążą się z szybkim wzrostem?
Ja trzymam moje pajaczki (4-5 wylinka) w zwiekszonej temperaturze aby do tej 8 wylinki urosly szybko a pozniej zmniejsze troche. Z pajakami jest wiecej frajdy jak sa wieksze.
czytałam, że jeżeli ptasznik dużo je i ma podwyższoną temp. to szybciej rośnie, a w związku z tym skraca się mu życie. chciałam się upewnić, czy tak jest na pewno
Tak jest na pewno.
Pajak duzo je i ma wysoka temperature, to dojrzewa szybciej.
Ja wole trzymac swe pajaki w normanej temperaturze i nie wykraczam poza przecietne normy i maja sie swietnie.
Ja też już się nie doczekam jak muj urośnie.
nie ma co muwić bo go dziś kupiłem:)