Wersja do druku
Jaką temperaturę trzymacie u swoich pupilków? Ja mam smithi i kędziora mam temp w pokoju 22-25c i nie wiem jak je dobrze dogrzać. Bez dogrzewania ta temp. nie wiem czy wystarczy do prawidłowego rozwoju a jak zastosuję żarówkę choćby 15W to temp. skacze do 30 st. C. Co robić czy lepiej 22-25 bez gimnastyki czy lepiej dogrzewać?
Taka temperaturka wystarczy zupełnie.Idealna dla pająków.Latem nie trzeba ich dogrzewać.Ja moje wszystkie trzymam w barku , jest tam żarówka podłączona do zwykłego akwaryjnego termostatu załancza się automatycznie jak temperatura spadnie.Na upartego te gatunki co posiadasz nie musisz cały rok niczym dogrzewać.Musisz się wtedy liczyć z tym że ich metabolizm zwolni i wylinki będą rzadsze.
polecam przewód grzewczy 25W i termostat
hmmm ja u swojego smitniego mam temperature okolo 28-z dogrzewaniem. Sam nie wiem czy to nie za duzo, zeby sie nie zagotowal:)
Dla pajaka najlepsza jest temperatura ok. 25 stopni. (dla wiekszosci).
Wtedy ich rozwoj nastepuje w normalnym tempie, predkosc metabolizmu jest w normie. Obnizenie temperatury przedluzy zycie pajaka (spowolnienie funkcji zyciowych), ale jednoczesnie idzie to w parze z dluzszym wzrostem pajaka. Zbyt duza temperatura (ok. 28 - 30 stopni) zwieksza tempo "zycia" pajaka. Jest on bardziej ruchliwy, bardziej agresywny oraz ma wielki apetyt. Ja osobiscie staram sie utrzymywac temperature na takim poziomie :
Dzien - bez dogrzewania - 25 - 28 stopni
Wieczor - 23 - 27 stopni
Noc - 20 - 22 stopnie
Chociaz oczywiscie i tak temperature najczesciej jest wyzsza z powodu upalow. Osobiscie radze zmieniac polozenie terrarium pajaka. Jesli w jednym pokoju jest mocno naslonecznione i temperatura jest duza zalecam przeniesienie go do innego pomieszczenia. Ja tak robie i pajak wydaje sie byc zadowolony. Poza tym zauwazylem, ze w przenoszac go (delikatnie oczywiscie) pajak ma mniejszy stres zwiazany z manipulacja w jego otoczeniu oraz z ruchami terrarium. Dzieki temu pajak jest mniej agresywny.
Pozdrawiam,
Zgadzam sie.
Chcialbym jednak dodac, ze makabryczne zmniejszenie temperatury moze zabic pajaka, a nie tylko spowolni jego funkcje zyciowe. Co do spowolnienia metabolizmu, to zgadza sie. Nawet moja Poecilotheria potrafila nie przechodzic wylinki bardzo dlugo, kiedy nie miala standardowej temperatury. Teraz natomiast w moim pokoju jest bardzo cieplo i pajaki bez specjalnego podgrzewania sa o wiele aktywniejsze, niz normalnie i czesciej zrzucaja wylinki...dzieki czemu wiem, ze moja smithi to samica :)
Ja uważam (poparte obserwacjami własnymi), że o wiele mniej pająkowi zaszkodzi długotrwały spadek temperatury nawet do 10 stopni, niż godzinne smażenie go w temperaturze 35 i więcej stopni...
Dlatego lepiej jest czasem zamawiac pajaka jesienia, niz latem.
Poza tym, takie zmazenie (oprocz zbyt wysokiej temperatury), moze doprowadzic do przesuszenia terrarium i smierci zwierzaka.