Ciekawi mnie jedna żecz czy przy zakupie ptasznika po 1 W. czensto one padają. Kieruje to pytanie do tych ktuży rozmnażają ptaszniki. Mam zamiar teraz kupić sobie B. smithi po 1 W. ale właśnie martwie sie czy ma wiecej % na przeszycie czy na śmierć.
Wersja do druku
Ciekawi mnie jedna żecz czy przy zakupie ptasznika po 1 W. czensto one padają. Kieruje to pytanie do tych ktuży rozmnażają ptaszniki. Mam zamiar teraz kupić sobie B. smithi po 1 W. ale właśnie martwie sie czy ma wiecej % na przeszycie czy na śmierć.
Jak wiadomo, czasem rodza sie osobniki slabe. W naturze szansa przezycia tych osobnikow moze byc zerowa... Jezeli zwierze jest slabe...bardzo slabe, to nawet przy dobrych warunkach moze nie przezyc drugiej, czy trzeciej wylinki, dlatego defekty pajaczkow przewaznie nie ujawniaja sie po dlugim czasie, ale sa letalne juz dla malych osobnikow, wiec wydaje mi sie, ze umieralnosc maluchow moze byc tym spowodowana, jednak szczerze Ci powiem, ze nie obawialbym sie zbytnio o te pajaki, bo znam naprawde wielu hodowcow, ktorzy trzymaja swoje pajaki od pierwszej wylinki i nie zanotowali zadnych strat.
Poza tym smithiaki sa ...dosc odporne na tzw. "bledy hodowcow", wiec spokojnie mozesz sie decydowac na kupno. :)