Powiedzcie kroić czy nie?? Jak kroje, to flaki "wyłażą" z robaka i szybko robi sie pleśń, a jak nie kroje to z kolei robaki są za duże, ale pajak i tak je je.
Czekam na odpowiedź, z góry dzięki.
Wersja do druku
Powiedzcie kroić czy nie?? Jak kroje, to flaki "wyłażą" z robaka i szybko robi sie pleśń, a jak nie kroje to z kolei robaki są za duże, ale pajak i tak je je.
Czekam na odpowiedź, z góry dzięki.
Jak je nie krojone to nie krój....
To może lepiej karm muchami owocówkami:] wtedy nie bedziesz miał problemów z krojeniem:)
zapomniałem dodać: Nie kapuje o co ci chodzi Olekl;/
Dzieki, posłucham rady Olkla, bo jak narazie nie mam owocówek, a za to mam hodowle mączniaków:)
chodzi mu o to że jeżeli pająk nie mączniaki całe nie krojone to moze je spokojnie podawać i nie kroić robali - ja tez tak uważam, skoro pająk je te robale w calości to po co je kroić ?
P.S. - to nie ten dział !! !! !!
Theraphos - napisałem że jeśli pająk je całe robale to po co kroić ? Zbędna praca i babranie się we flakach mączniaka , przy całym znacznie mniej robotki tylko wrzucić i po sprawie.
Ja mam vagansa l1 i karkie ja pocietym moczniakiem odcinam im glowy i wzycam pajakowi i je bez poroblemu !!!!
POZDRO
hehe w kazdym razie doszedlem do wniosku ze kroic nie bede...bo po co jak je w calosci, ile moze zjesc tyle zje, a reszte zostawi i mu wurzuce,proste rozwiazanie:)Dzieki wszystkim