heh

przeczytajcie ten krótki artykuł:
http://www1.gazeta.pl/trojmiasto/1,35624,1222594.html

i ? :)

W przypadku transportu bananow podobno to norma...

Ciekawy jestem co oni z tymi pająkami robią ??
Mysle ze nie idą one pod buta ?!?!?! :O

Też słyszałem, że to dość często się zdarza...Wniosków brak...

fajnie maja :) , tez bym tam chcial pracowac przez jakis czas :P ...ale bym ich mial ...hehe... :D

hmmm zaspane pająki?? To chyba jakiś bezmózg pisał:-) Przecież ptaszniki z natury poruszają sie wolno.

Pozdrawiam
************************************************** *******

Psalmopoeus cambridgei x2 L5 - Fafik i Kafik
Brachypelma boehmei L7 - Bombik
Chromatopelma cyaneopubescens L1 - Chromik
http://i.wp.pl/a/i/spotkania2/0/0/0/49/89/58.gif

W Anglii jakis czas temu byla duza zadyma w zwiazku z ptasznikami w bananach.
Wprowadzili jakis przepis o zdrowych, ekologicznych, nie pryskanych srodkami owadobojczymi owocach i zaczeli co jakis czas znajdywac w bananach i ananasach ptaszniki.
W zeszlym roku jakas baba dostala ataku serca na widok "krwiozerczej tarantuli", ktora byla zwykla A. avicularia i mialy sie tym zajac jakies specjalne komisje ... nie wiem, czym sie skonczylo.

hhehe....zrobilbys bananowy interes//...

"Krwiożercze tarantule"...widać w tej Anglii to tez maja niezle nasr*** we łbach...