Witam. Czy oplaca sie kupowac nimfu? SLyszalem, ze maja male szanse na przezycie, a dodatkowo ta podroz w paczce. ???
Wersja do druku
Witam. Czy oplaca sie kupowac nimfu? SLyszalem, ze maja male szanse na przezycie, a dodatkowo ta podroz w paczce. ???
ja kupowałem nimfy i nie miałem z nimi problemu.
na 6 B. angustum kupionych jako nimfy w maju wszystkie 6 żyje do teraz
ja również posiadam kilka nimf roznych gat. i nie mam zadnego problemu wszystkie zyja - wystarczy tylko zapewnic dobre warunki i będzie wszystko ok ;)
Pozdrawiam...
a czym taka nife karmic??
Nimf sie nie karmi, dopiero gdy przejdzie wylinke mozna podac jedzonko ;)
hehe, ciakwe zagadnienie.
pokarm dla nimf:)
hehe
nie wyobrazam sobie karmienia nimf :)
Zreszta.. jak juz Rammstein powiedzial: ich sie nie karmi.
Mozesz spokojnie kupowac. Caly problem polega na tym, ze jesli pajak ma jakis defekt, to ujawnia sie on bardzo wczesnie, dlatego starsze pajaki maja wieksze szanse na przezycie.
Nimfa w ogole nie ma kłow jadowych wiec upolowanie i usmiercenie ofiary jest wrecz niemozliwe ( hmm...ciekawe jakby wygladalo polowanie nimfy ? :D:P:P ) - dopiero po pierwszej wylince osobnik przybiera odpowiednie barwy i kły jadowe "rozwijaja" sie. Ja własnie mam 3 nimfy A. Versicolor - ciekawe czy przezyja :]]] :>
Pozdrawiam...
no z tego co ja wiem to nimfy zabijają swoje ofiary przez kopa w głowe albo uduszeniem, żadziej zdaża się że podcinają gardło ale znane są takie przypadki :-))
Jeszcze nie słyszałem o tym by nimfy chcialy atakowac lub byly agresywne - nawet nimfy murinusa :/ ale coz wszystko jest mozliwe i nie twierdze ze tak nie jest - ale Mnie wydaje sie to malo prawdopodobnie - lub wrecz nie mozliwe zeby nimfy chcialy aktakowac :/
Pozdrawiam...