Fajny korzeń ostatnio znalazłem w lesie i po odpowiednim przerobieniu włożyłem go do terra mojego Smithiego. Chyba mu się spodobał, bo cały czas na nim siedzi. Stosujecie też korzenie u swoich pajączków ?
Wersja do druku
Fajny korzeń ostatnio znalazłem w lesie i po odpowiednim przerobieniu włożyłem go do terra mojego Smithiego. Chyba mu się spodobał, bo cały czas na nim siedzi. Stosujecie też korzenie u swoich pajączków ?
Tak, ja daje korzenie i male patyczki doroslym ptasznikom i mlodym nadrzewnym ;)
Ja u swojego G.Rosea mam kamerdolca i polowke kokosa ale tydz temu kupilem se B.Albopilosum i zamierzam mu wsadzic korzenia. tylko gdfzie ja znajde takiego fajnego...
Tak jasne ze stosuje , bardzej przypomina to naturalne warunki, i estetyka jest leprza.
oooo... racja
mojej albopilosie też się coś takiego przyda :)
pozdrowienie
a moze ja tez sobie jakis walne;]
Ja mam korzenie z zoologicznego ,niewiem jakie to są dokładnie,wiem ,ze pochodzą z Afryki i są brązowo-kremowe.Pięknie wyglądają i jeszcze żaden mi nie zapleśniał.
ja tez mam korzenie z zoologa za 15 zł :/ - bo tylko sa takie ( "tanie" :[[[ ) ale sa super i nie pojawia sie plesn :D
ja mam u gekona korzeń brzozy:-) a u pająków puki co to mam wygotowane kawałki patyczków na szaszłyki bo nic innego sie nie zmieściło w pojemniczku na mocz:-)