Moja geroldi dzisiaj w nocy wyliniała, zrobiła to w gnieździe, czy mam wyjąć wylinkę??
Jezeli tak to w jaki sposób żeby nie uszkodzić gniazda. A moze pajak sam ja stamtąd wurzuci??
Wersja do druku
Moja geroldi dzisiaj w nocy wyliniała, zrobiła to w gnieździe, czy mam wyjąć wylinkę??
Jezeli tak to w jaki sposób żeby nie uszkodzić gniazda. A moze pajak sam ja stamtąd wurzuci??
Nie rozwalaj gniazda. Jak nie bedzie potrzebowala to ja wyrzuci, ale zdarza sie ze urzywaja wylinek do wyscielania gniazda.
Zgadza się, zostaw wylinke w gniezdzie i jak napisal poprzednik nie rozwalaj gniazda, pajaczek da sobie rade a w razie czego sam usunie wylinke - przeciez nikt w srodowisku naturalnym nie usuwa pajakom wylinki z gniazda :lol: :D i pajaczki musza sobie same radzic - tak samo jest w hodowli... ;)
Jak nie znasz plci, to mozesz wyjac, ale delikatnie.
Poza tym, poczekaj, az pajak gdzies odejdzie, zeby go w zadnym wypadku nie odsuwac.
Na razie jednak daj jej spokoj.
A co to za różnica jaka płeć??
Poczekaj niech odetchnie po wylince i mozesz sprubowac.Przyznam sie ze to nie takie latwe,wyciagalem wylince u rosei ok.11 wylinkach bylo ciezko,bo caly czas wracala do norki co nie pozwalalo na dalsze dzialania