Wersja do druku
Ostatnio zauwazylem ze moj imperator zakopuje sie w ziemi.wczesniej tak nie robil.siedzial raczej w naziemnych kryjowkach.Na poczatku sadzilem ze moze z mala wilgotnosc czy temp ale wszystko w normie.Czy moze zbliza sie wylinka i na jej czas woli sie zapasc pod ziemie :) ???Kumpel ktory mial go przez pol roku mowil ze nie mial wylinki ja go mam juz okolo miesiaca i przez ten miesiac nic nie jadl.Czy to moga byc jakies objawy?????????
To moze byc wylinka, chociaz nie musi - moj skorpionek tez tak robi ;)
Moje cztery imperatory rowniez wykopaly tunele i czesciej siedzialy pod ziemia niz wychodzily na wierzch.
Robia to glownie wtedy, gdy robie sie za cieplo lub za chlodno.
Nie lubia po prostu skokow temperatury do ktorej sa przyzwyczajone.
W przypadku moich maluchow, zakopaly sie kiedy temperatura podniosla sie z 26C do 31C.
Po powrocie do starej temperatury znow siedza na wierzchu i poluja jak poprzednio.
Siedzi nadal w norze , zakryl sie szczypcami i spi.Temp w dzien ma 30-31 a w nocy 25-26.Sa skoki temp o 1-2 stopnie ale wiecej nie.Temp mial taka sama jak przez caly czas.A moze po prostu tak mu sie chcialo i to nic nie znaczy????????A i jeszcze mi lobuz kwiata rozkopal i przewrocil :-) no i spi pod nim :-)