moj ptasznik nie wychodzi z kryjowki dla czego nawet po wylince przeszedl dwie wylinki i dalej sie nie wynoza jets to ptasznik kedziezawy
Wersja do druku
moj ptasznik nie wychodzi z kryjowki dla czego nawet po wylince przeszedl dwie wylinki i dalej sie nie wynoza jets to ptasznik kedziezawy
Napewno w nocy wychodzi, moje Vagansy też w dzień siedzą w norkach. Tak już mają pająki, to nocne stworzenia.
Po samej wylince pajaczek musi troszeczkę dojść do siebie trwa to do kilku dni....ale po tym okresie jak przebywa w ukryciu ,to może być sygnał że coś jest nie tak .....może wilgotnosć za mała ,lub trmperatura .Choć nie do końca musi być jakaś przyczyna ,mam A.Brocklehursti 4W który siedzi non stop w swoim ukryciu -tunelu i wychodzi tylko nocą po pokarm.Czasami go widuję w dzień jak po coś wyjdzie ,i jest z nim wszystko OK..ma straszny apetyt i jest bardzo leniwy .Kiedy zajdzie potrzeba potrafi zaskoczyć szybkościa .Jak warunki masz ok ,to pozostaje tylko teoria .....JUZ TAKI JESTEM... ZIMNY DRAŃ. ; )
Mojego murinuska L1 juz nie widziałem od 3 tygodni wogóle. Nie wiem czy wogóle zyje, zżarł 2 maczniaki i go wsyslo. ;-)
moja b. angustum tylko w nocy bywa na powierzchni - a tak caly czas pod ziemia, ale nie przejmuj, napewno wychodzi w nocy...
Ptaszniki to nocni lowcy , wiec raczej wychodza w nocy :)