http://etox.2p.pl/biblio.html?str=9
Wersja do druku
"Każdy lekarz powinien znać niebezpieczeństwa, w tym także naturalne, z jakimi styka się chory na terenie objętym jego opieką."
nasi lekrze nie znają :P
hehe - znam ten link podawalem go pare razy na forum :)
ciekawe info.
Zgadza sie Majster - nie znaja sie :P
Sorki ale pajaki mam dopiero od 3- miechow (smithi l-3 i kedzior l-6) tak ze temat musialem przeoczyc :-(
heh tez juz czytałem ten link od Rammsteina ,ale to dobrze ze jest co jakis czas na tapecie (niech sobie ludzie poczytaja bo ciekawy :) pozdrawiam MasterMike
Najbardziej bym nie chciał zostać ukąszony przez Loxosceles reclusa brrr. Były już kiedyś fajne zdjęcia na forum :)
Delikwenta ukaszonego przez Loxosceles reclusa da sie jeszcze uratowac np. przez amputacje konczyny (w najgorszym wypadku) - ciekawe tylko, jesli ukaszenie nastapi, powiedzmy w szyje lub ... pewna intymna czesc ciala ... co wtedy?
W warunkach polskich, lub tak jak w moim przypadku, kanadyjskich (gdzie przecietny czas przyjecia przez lekarza pogotowia ratunkowego wynosi 4-6 godz. - a i to nic nie zmienia, bo i tak nie maja surowicy) ostatnia sprawa, jaka bym sobie rzeczyl byloby ukaszenie Atraxa robustusa.
cyt "Wydaje się więc celowe aby właściciele jadowitych gadów, ryb, owadów byli ujęci np. w centralnym banku danych Regionalnych Ośrodków Toksykologicznych, które w przypadku nietypowych objawów chorobowych występujących u chorego, byłyby w stanie służyć informacją w dziedzinie toksykologii klinicznej lekarzom Pogotowia i/lub lekarzom rodzinnym"<----------- jest taka mozliwosc i czy mozna sie zarejestroweac, a jesli tak to po co ?:)
Napisałem do tego Pana po przeczytaniu7 tego artykułu - nawet do mnie napisał, za co bardzo dziękuję i po raz kolejny dzielę się treścią listu
DOTYCZY testów alergicznych.
Wysłany: 27 Sie 2003 09:44 Temat postu: testy alergiczne na jad - odpowiedź profesjonalisty
http://www.terrarystyka.com.pl/forum...pic.php?t=4203
-----Original Message-----
From: Jacek Sein Anand [mailto:jsanand****pl]
Sent: Monday, August 26, 2002 6:35 PM
To: kris
Subject: Re: (no subject)
Szanowny Panie Krzysztofie,
Niestety do końca października nie będę łatwo dostępny w sieci, z tąd też
wynika moja tak bardzo opóźniona odpowiedź na Pana pytanie!
1. Jeśli chodzi o owady jadowite to większość alergologów w Polsce zajmuje się głównie badaniem i odczulaniem osób uczulonych na jad owadów błonkoskrzydłych!
2. Kilka interesujących dla Pana infromacji można odnaleźć w następujących czasopismach medycznych:
- Toxicon. 2002 Oct;40(10):1495-7.
- Curr Opin Pediatr. 1996 Jun;8(3):256-60.
- J Allergy Clin Immunol. 1995 May;95(5 Pt 1):1056-8.
- Am J Ophthalmol. 1983 Jul;96(1):118-9.
- Crit Care Update. 1981 Sep;8(9):17-24.
- Am J Trop Med Hyg. 1973 Jan;22(1):130-3.
3. W przypadku ptaszników reakcję uczuleniową najczęściej powodują
"włoski". Działają one zarówno przez mechaniczne drażnienie naszej śluzówki jak i przez reakcję z immunoglobulinami typu IgE. Jad wykorzystywany jest przez pająki w ostateczności.
W wielu krajach zachodnich odchodzi się od stosowania "testowych alergenów" przygotowywanych przez firmy farmaceutyczne (uczulają tam też stabilizatory i inne dodatki...) i w przypadku np. domniemanej alergii na truskawki z działki prosi się chorego o przyniesienie owoców, rozciera się je w naczyniu, skaryfikuje skórę (delikatnie skrobie np. igłą do strzykawki) na przedramieniu i następnie nakłada śladową ilość "papki" - odczyn wczesny i poźny ocenia lekarz. Nie sugeruję oczywiście pobierania jadu pająka i wykonania powyższego procesu ale teoretycznie jest to możliwe. Z powodu jednakże możliwości wstrząsu anafilaktycznego (- stan zagrożenia życia -) u osoby uczulonej nie można takich prób dokonywać w domu!!!
Nie jest to pewnie satysfakcjonująca Pana odpowiedź ale możemy wrócić do tematu pod koniec października.
Serdecznie pozdrawiam
JA
_________________