Wersja do druku
Jeden z moich vagansów przechodził wylinkę (niewiedziałem o tym) a kiedy otworzyłem pojemniczek to pająk przewrócił sie z pleców spowrotem na nogi, teraz swoją starą skóre ciągnie cały czas za sobą poniewaz nie wyciągnoł jednego odnóża. Czy jest jakiś sposób zeby pomóc pajączkowi pożucić starą skóre? bo chodzi z nią przyczepioną do nogi juz 3 dzień (pewnie duzo błędów ale mam z tym problem :) )
podnieś wilgotność, nałóż kropelke wody na tą noge i czekaj, ewentualnie mozesz troszke pomóc pensetą jeśli namoczysz ta wylinke
Ja bym raczej nie ryzykowal z ta penseta:///Moze okazac sie ryzykowne,tym bardziej jezeli bylby to starszy pajak:///Regeneracja odnuza by troche trwala.Ale tak jak napisal nokeg podnies wilgotnosc lub nanies nie wielka ilosc wody na ta czesc wylinki i czekaj.
jeśli namoczy mu tą wylinke i delikatnie sprobóje mu ją sciagnąć to nic sie niestanie, tylko delikatnie nie na chama, jak bedziesz czuł że nie schodzi wylinka to zostaw ją
Nie, nokeg - wtedy mozna bardziej pajakowi zaszkodzic, niech Bart_n podniesie tylko wilgotnosc i poczeka...
po 3 dniach to juz i tak mysle ze bedzie mail zdeformowane to odnoze, wiec pewnie bez strat si enie obejdzie. Niemniej zycze szczescia.
Na "uwięzione" odnóże dałem krople wody, podniosłem wilgotność no i narazie dam pająkowi troche "świętego spokoju" :), dzięki wszystkim za pomoc.
Mysle, ze ta wylinka powinna odejsc. Co do "pomagania", pajakowi, to mozna delikatnie sciagnac, gdy drobny kawaleczek oskorka lekko przylega do ciala, ale tego i tak sie nie poleca, bo mozna skrzywdzic zwierzaka. Jak odnoze jest uwiezione to trzeba juz bardziej uwazac i najlepiej zostawic "robote" pajakowi. Obawiam sie tego, co Hari, ze przy twardnieniu egzoszkieletu pajaczek mial czesc odnoza w nienaturalnym ulozeniu i ze powstala deformacja.
Moj smithi tez ma problem z wylinka tyle ze na odwloku stara wylinka nie chce zejsc nawet po znacznym podniesieniu wilgotnosci ,jest tak juz uwieziony 5 dni moze nie padnie....
Raczej nie pomagaj mu sciagac wylinki ew. poczekaj do nastepnej moze nic sie nei stanie:)