Bez jedzenia

Witam, bardzo zastanawia mnie fakt, ile mały pająk może wytrzymać bez pokarmu, (nie piszcie ze przestanie jeść jak się naje ,albo ze kilka tygodni) chodzi mi o to, czy np. jak by nie był karmiony przez około 2 wylinki, przypuśćmy zjadł by jakąś muszkę będąc po 2 wylince, a następny posiłek ok. 3 –4 wylinki, czy jest wogóle możliwe cos takiego? Bo wydaje mi się ze tak, bo z logicznego punktu widzenia, w naturze nikt im odpowiedniej wielkości pokarmu nie podrzuca i stad moje pytanie, ile max mógłby przeżyć taki mały pajączek bez jedzenia. Więc proszę o odpowiedź doświadczone osoby, które mogłyby mi chociaż mniej więcej odpowiedzieć na pytanie, bo wiem że wszystko zalezy od osobnika, ale to tak jak w przypadku człowieka, jeden bez jedzienia umrze po tylu dniach a drugi po tylu ale wiadomo że nie bedzie to dłuzej niz np 3 miesiace, dosyc tego bo sie rozpisalem :P


ps wiem że dorosłe osobniki potrafią bardzo dłuuuugo nie jeść ;-)

Jak pająk będzie głodował to nie przejdzie wylinki, ponieważ nie bedzie rósł :) jeżeli się myle niech ktoś mnie poprawi :)

Miałem kędziora po 1 wyl który niechciał przyjmować pokarmu przez 2 wyl i dopiero wzią sie do jedzenia po 3 wyl(ale nic nie urusł przez te 2 wyl)

ciekawe, nie kumam tych ptasznikow juz, to po co mu byla ta wylinka ?

Moj smithi wlasnie z wczoraj na dzis zrzucil w koncu wylinke i teraz jest juz L4. Ale od kiedy go mam czyli od polowy listopada nic nie jadl i tez nic sie nie zmienil po tej wylince bo nie mial jak urosnac skoro nic nie jadl