Czy Ptaszniki czują zapach? (np. ofiary)

Czy wie ktoś czy Ptaszniki czują zapach swoich ofiar i czy mój zapach też czują
( oczywiście myję się :/ jakby co!!! )

Pozdrawiam

tak

maja cos co sie nazywa zmysl chemiczny (podobno). mozna to porownac do odczuwania zapachów.

aha a ciebie napewno czuje- nawet jak sie umyjesz :)))

Wiem, ze u niektorych pająkow jest narząd uzywany za odczytywnaie zapachów (umieszczony na górnej stronie stopy). Jednak w przypadku ptaszników mialbym wątpliwości z dwóch powodów:
1. Jak na pająki to ptaszniki nalezą do przymitywniejszych przedstawicieli swojego rzędu.
2. Gdyby faktycznie czuły zapach, to po co ten cały cyrk z bębnieniem, zamiast wysłać hemiczną informacje i koniec?

feromony terz działaja :]

Wg mnie *chyba czytalem to w jakiejs ksiazce ale reki sobie nie dam uciac* pajaki czuja napewno wibracje wiec tym chyba najczesciej sie posluguja przy chwytaniu ofiary... A moze termoreceptory jak wezyki ? albo jeszcze cos innego ? :P kto wie ale zmyslu zapachu chyba nie posiadaja chociaz oczywiscie moge sie mylic

OJ, hari, i tu sie mylisz. Ptaszniki maja zmysl wechu umiejscowiony na nogoglaszczkach. Bebnienie to tylko jedna z form zalotow. Samice wysylaja informacje zapachowa, ktora odbiera samiec. Zauwaz, ze tylko niektore samce pukaja...

dokładnie muj wlazł najpierw na samiczke od tyłu a gdy ta sie odwruciła zrzucając go ograzu wzią sie za pykanie :]

Mozliwe, to były tylko moje rozwazania "na logike" ;) Cóz..trzeba dociekac co i jak.

Wystepowanie zmyslu zapachowego mozna w pewien sposob zaobserwowac, gdy niektore pajaki podchodza do zdobyczy i przed atakiem klada na niej na krotka chwile nogoglaszczki. Wtedy pajak analizuje, czy ofiara jest ofiara, czy lisciem, ktory zaszyl sie gdzies z wiatrem :]

No a poza tym jedzą czasem martwe mączniki i świerszcze. Skoro taki się już nie rusza to skąd pająk wie, że papu leży pod nosem?