Dobra wiadomosc dla warszawiakow

Artykul z poniedzialkowej GW:

"MIKROKOSMOS W ZOO.
W ogrodzie szykują się do budowy insektarium, w którym zamieszka ok 50 gatunków owadów i bezkręgowców. - Budowa może zacząć się na jesieni, a skończyć wiosną przyszłego roku. Trudno jeszcze oszacować koszty, ale pewnie będzie to kwota rzędu 1 mln złotych - mówi Ewa Zbonikowska, szefowa działu dydaktycznego zoo.
W insektarium będzie można zobaczyć m.in. jadowite pająki ptaszniki, skorpiony, wije, żuki. Nie wiadomo jeszcze, co z motylami. -Bardzo krrótko żyją, więc potrzebna by była wylęgarnia- zastanawia się Ewa Zbonikowska. Na pewno w insektarium będą też pszczoły, mrówki, termity. Wszystkie podczas pracy w naturalnym środowisku, np. będzie widać przekrój ula."

WOW, mimo, ze nie jestem Warszawiakiem to i tak wpadne to zobaczyc :)

Szkoda ze u nas czegoś takiego nie zrobią:-( Hm.... ptaszniki to nie insekty no ale cóż

a nie wiecie jak sie sprawa przedstawia we Wrocławskim ZOO ?
sa jakies pajaczki , skorpiony , wije itp?
warto sie wybierać bo od dziecka tam nie byłem....

No wreszcie cos robia w tym ZOO. ROk temu w ferie zimowe byla wystawa stawonogow, milo wspominam:) wiec mysle ze Insketarium bedzie super wypasione, czekam juz na otwarcie:D:D:D

No to jak zrobią Insektarium to moze spotkanie???

We Wroclawiu sa dwie stare G. rosea, B. albopilosum i B. vagans, tez leciwe.

Nie chce krakac, ale bede sie cieszyl jak juz bedzie sprawnie dzialac :>
Wtedy mozna by to jakos wspolnie uczcic ;>

Ha! Nareszcie!!!!!!
W sierpniu 2003 roku odbywałem praktyki w Warszawskim ZOO, właśnie w dziale hodowlanym. Widziałem wcześniejsze okolicznościowe wystawki, ale gdy tam trafiłem to zwaliło mnie z nóg. Nie znam się niestety na pająkach, ale było tego dość dużo jak dla mnie (z 20 terra + mnóstwo małych pojemników z drobnicą), ponadto z 6 gatunków i podgatunków kruszczyc, z 5 gatunków karaczanów, patyczaki (ale chyba tylko jeden gatunek), straszyki (3 gatunki), szarańczaki (3 gatunki), ogromne krocionogi, śpieszki, kupa świerszczy i jeszcze pewnie coś by się znalazło ale skleroza nie boli... ehhh!!!!!!! Coś WSPANIAŁEGO!!!!
Pamiętam, że wiecznie mieli problemy z rozpoczęciem budowy (kasa, kasa i jeszcze raz pieniądze), mieli duże terraria, które stały puste, bo nie mieli ich gdzie eksponować. Nareszcie ZOO będzie miało najważniejszy dział ;) Serio, znamy już ok. 1,5 mln gatunków owadów, a szacuje się ich liczbę na 20-100 mln. (w sumie niezły rozrzut). Dlatego jak już powstanie wszystkim z góry go polecam (wygląda to na dzielenie skóry na niedźwiedziu co?).

Ciekawe, czy będą potrzebowali pracownika (np. w weekendy).

Cóż... ja mieszkam w Toruniu, a tu oprócz kóz to w miejscowym zoo nie ma za bardzo co podziwiać :P Na utworzenie tego typu pawilonu z prawdziwego zdarzenia też raczej szans nie ma (kózki i osiołki przymierają głodem -___- ), więc chyba nie pozostaje mi nic innego, jak odwiedzenie w przyszłości tego w stolicy (mam nadzieję, że je jednak utworzą ^^ ), albo poprostu wpakować się w gościnę do Awikularii :D

Otaku