Wersja do druku
Witam!
Mam pytanko odnośnie mojego pająka. G. Rosea ma ok 4 cm długości i od 9 miesięcy nic nie je. Wiem, że ten gatunek lubi robić sobie takie głodówki ale mój jest bardzo młody, a ponadto mniejwięcej od tego okresu nie wykazuje żadnej aktywności, tak jak by od 9 miesięcy nie mógł wylinieć. Dużo wije pajęczyn i nic. Czy możliwe jest , że ma jakąś chorobę. Wilgotność mial ok może temperaturę za niską ok. 22 st C?
taka temp. nie jest za niska - jest w sam raz wiec nie musisz sie martwic.
A co do choroby to raczej nie :)
glodowki u pajakow to normalna rzecz, ptasznik długo wytrzyma bez jedzenia.
Mozesz sprobowac podac tez inny rodzaj pokarmu :)
zaczekaj jeszcze...moze to wylinka :)
Czy oprocz niejedzenia zaobserwowales u pajaka jakiekolwiek niepokojace objawy?
Bo jak nie, to nie masz sie czym przejmowac. Rosea jest znana z takich ekscesow.
Taki gatunek.
Niejedzenie nie jest czyms, czym nalezy sie przejmowac (chyba, ze pajak ma uszkodzone szczekoczulki ;))
A tak w ogole, moja smithi l9 nie je juz 5ty miesiac.
Moja rosea od 3 miesiecy glodowała, od wczoraj robila sobie legowisko, a teraz od 2h lezy sobie juz na pleckach :) Mam nadzieje ze potem sie troszke rozrusza, bo juz nudnawo z nia bylo :)
Nie sądzę , żeby Twojej rosei coś było... Te pajączki lubią sobie pogłodować ;) Nie martw się o nią :)
Niewiem co jest faktyczną przyczyną morze temperatura zbyt niska morze na początku nie jadłs poniewasz przygotowywała sie do wylinki moja nie jadła przez 3 miesiące i potem wyliniała i niejadła jeszcze przez 2 miesiące a potem wszystko było ok była aktywna i durzo jadła
Swego czasu na forum www.terrarystyka.com.pl ktoś przetłumaczył z angielskiego bardzo ciekawy opis G. rosea, obfitujący w obserwacje warunków środowiskowych występujących na terenach naturalnego występowania tych pająków.
Z tego, co pamiętam pająki G. rosea na wolności w ciągu roku przechodzi okres zmniejszonej aktywności połączonej z nieprzyjmowaniem pożywienia...
Moja rada jest następująca - albo podwyż pajączkowi temperaturę i wilgotność, lub też poczekaj jeszcze jakieś 2 miesiące na zmiany, które niesie ze sobą cieplejsza pora roku.
Witam.
Z obserwacji mojej G. rosea wiem już jakimi niejadkami potrafią być pajączki. 8 miesięcy to wcale nie tak dużo :) Moja Kasia nie jadła przez ponad 17 miesięcy!!! Wyglądało to tak: zrzuciła wylinkę / po jakiś 2 tyg. zjadła myszkę / ponad 17 m-cy nic/ w odstępie 3 tyg sporo mączniaków/ ponad 6 m-cy nic/ kolejna wylinka :)
Trzymam ją juz od paru lat na półce nad wzmacniaczem gdzie temp wacha sie od 18(noc) do 25(dzień) stopni i myślę że ma się naprawdę dobrze :D