Pajaki nie lubia swiatla dziennego. jednak jak ono wplywa na ich kolory? Czy to nie jest tak ze im wiecej go ma tym ladniej jest ubarwiony potem? Bo wtedy absolutna ciemnica nie ma najmniejszego sensu.... :D Czyz nie tak?
Wersja do druku
Pajaki nie lubia swiatla dziennego. jednak jak ono wplywa na ich kolory? Czy to nie jest tak ze im wiecej go ma tym ladniej jest ubarwiony potem? Bo wtedy absolutna ciemnica nie ma najmniejszego sensu.... :D Czyz nie tak?
hmm w sumie nie mam pojecia
ale mi sie wydaje ze swiatło nie ma zadnego wpływu na kolory
Podobno jak ptasznik nie ma kryjówki i jej na świetle non stop to kolory stają się wyblakłe. Kiedyś to było na forum ale nie chce mi sie szukać.
Im ciemniej tym lepiej :). Tyle, że to nie usatysfakcjonuje terrarysty, który z latarką będzie musiał chodzić :).
Pod wplywem ostrego swiatła kolory płowieją, a pająki rudzieją.
Ktos nawet pisal o tym, ze jednego pajaka trzymal w ciemnym pojemniku, gdzie wilgotnosc byla troche wieksza, niz w drugim - ktory byl jasno oswietlony.. W wielu wypadkach dzialo sie tak, ze te z jasniejszych pojemnikow mialy bledsze kolory.
hm... wystarczy sie tylko zastanowic
pomysl jak jest w naturze i skad odkrywcy biora pajaki?
z "natury" a w naturze pajaki zyja w ciemnosciach...(pod oslona nocy)
i maja kolory takie jakie maja
czyli jezeli robia sobie wszystko po ciemku to chyba tak jest orginalniej no nie?
no i jak jest ciemno to maja ladniejsze kolory, bo przeciez w naturze nie zyja na sloncu, i moze dlatego maja tak piekne kolory
kurde nie napisalem tego co myslalem, bo niewiedzialem jak to mam napisac...
...nie wiedzialem jak sforumowac odpowiedz
wybaczcie...
Potwierdzam. Jezeli pajak jest trzymany pod zarowka, bez kryjowki, to na bank zrobi sie rudy. Widzialam juz wiele takich ptasznikow. Ale po wylince jego kolorki wracaja na swoje miejsce, ze tak powiem...
czlowiekowi wlosy tez przecie pod wplywem slonca robia sie ciut jasniejsze
Dobra, dzieki.