Wersja do druku
Witam serdecznie...
przegladam wszystkie posty
FAQ etc. i odnajduje różne wypowiedzi
na temat łapania pajączka itd.
Właśnie oczekuje dostawy (jestem nowy w tym temacie)
pajączków i mam pytanko (odrobine banalne):
jak powinno sie brać do łapki pająka żaby nie zrobić mu krzywdy
albo żeby samemu nie stać sie "ofiara" :)
(wiem że nie jest to zabawka, ale są sytuacje kiedy trzeba go wyciagnac
albo przeniesc do nowego terra)
Pozdrawiam i porsze i wyrozumiałość
najprosciej jest rzucic jakies pudełko i po sprawie ale jak nalegasz zeby go brac na rece to najlepiej jak by sam na nia wszedł i zadnych energicznych ruchów (co sie biedaczek nie wystraszy i zeby niespadł) i nie dmuchaj na niego:)
pozdo
postaw przed nim ręke a drugą delikatnie go puknij żeby sam wszedł
ja slyszalem ze mozna delikatnie, lecz stanowczo przycisnac karapaks do podloza i wtedy chwycic go za "boki"... sprawdzony sposob...
Nom teraz wiem juz cos wiecej
w sumie to nie zamierzam go brac na łapki
bo nie w tym celu chce miec pajaczki
ale czasem sa takie sytuacje
Dziekuje za wszelkei rady
sergiusz
tw182 ale tylko doświadczeni hodowcy moga tak zrobic
pewnie tak... ale dlaczego tak uwazasz???
Tw, zlap tak pajaka po 1 wylince :>
czemu uważasz ze tylko doświadczeni
najgorszy jest pierwszy raz a potem to jest łatwe
Najlepiej do pudełka. Gratuluje przenoszenia lividum ręką.