Dlaczego w niektorych pomocach do chodowli ptasznika jest napisane ze podczas spryskiwania terrarium nie mozna pryskac po ptaszniku?? przeciesz jak sa na wolnosci to tez od czasu do czasu pada deszcz i to im nic nie robi !!!
Wersja do druku
Dlaczego w niektorych pomocach do chodowli ptasznika jest napisane ze podczas spryskiwania terrarium nie mozna pryskac po ptaszniku?? przeciesz jak sa na wolnosci to tez od czasu do czasu pada deszcz i to im nic nie robi !!!
Czy nic mu nie robi, to nie wiesz, bo nie przeprowadzałeś raczej takich badań.
Wg niektórych osób nie powinno się spryskiwać ptasznika, bo w nieodpowiednich warunkach może sprzyjać to rozwojowi pleśni.
i wtedy on jaknajszybciej spiepsza do kryjówki, a nie stoi i czeka aż przestanie padać
no ale niektorzy kategorycznie tego zabraniaja jakby go to mialo zbic a przeciesz to najwyrzej go tylko zdenerwuje :)
Psikaj po nim ile wzlezie. Ale jak poźniej napiszesz ze pojawiła się na nim pleśń to temat skasuje :D
Wlasnie, w niektorych warunkach moze pojawic sie plesn na ptaszniku. Jak chcesz, to zrob indywidualne badania, ale nie miej pozniej zalu, jak pajak Ci padnie.
moje ptaszniki są nieraz niechcąco spryskiwane ale jeśli masz tęperature odpowiednią w terrarium to szybko schnie i nic mu nie ma a więc się nie martw napewno nie zdechnie a jak zdechnie to będziesz miał zdechlaka :D:D:D:D Pozdrawiam
nikt nie mowi o polewanie wiadrem, jezeli bedzie tylko mzawka to nic mu nie bedzie, oczywiscie jezeli masz wentylacje odpowiednia
Zgadza sie. W sumie dosc ciezko jest zraszac tak, zeby czesc mrzawki nie poleciala na pajaka. Ja nie zraszam, ale skrapiam terrarium woda ze szklanki lub strzykawki - jeszcze sie nie zawiodlem.
skraplam + zraszam nadrzewnym ( nie przeszkadz to im bo w gniezdzie sie czają ;] )
po prostu nie warto ryzykowac pojawieniem sie plesni na pajaku