Wersja do druku
jednemu z moich murinusków (4wyl ) w jakiś sposób po wylince wywineła się noga :) nie wiem jak to określić poprostu jakby ją ktoś o 180 stopni obrócił .
Urwać mu tę nogę czy zostawić ?
Miał ktoś taki przypadek i co zrobił ?
Myślę że lepiej będzie mu ją ukręcić ale dla pewności wolę się zapytać.
Mozesz ukrecic, mozesz zostawic...
1. Zostawic do wylinki, moze pajak ja odrzuci sam;
2. samemu urwac.
Wybor nalezy do ciebie ;).
Ja bym zostawił i poczekał do wylinki.
Ja tez proponuje zostawić.
Poczekaj do wylinki po wylince powinno juz być dobrze. ;) ale jak chcesz
Zostaw. Jeśli po wylince będzie dalej tak samu amputuj.
Awikularia... no prosze Cie... URWAC? :/ Urwac to mozna wisnie w sadzie ale nie noge zwierzeciu. Przeciez wiesz.
A jak ma złamaną? Sam urywałem 2 nogi.
Urywales czy amputowales ? Taka delikatna roznica... hy hy
Amputuje się przez urwanie. Ściskasz z całej siły i albo sama odpadnie albo jak zaczniesz ściskać to pajak dostaje speeda i ucieka... tyle, że już bez nogi.