czy mozna im podawac martwy pokarm w postaci macznika czy z zywym tez sobie poradzi???
Wersja do druku
czy mozna im podawac martwy pokarm w postaci macznika czy z zywym tez sobie poradzi???
zywy jezeli niebędzie za duzy to sobie poradzi
pozdro
powinna sobie poradzić z żywym moje L1 doskonale radza sobie z małymi świerszczami(wyleg) chociaz polecam jednak usunięcie głowy mącznikom albo pinkom
z (jeszcze) żywym mącznikiem ale po przecięciu , całego raczej bym nie wrzucał chyba , że byłby "biały" czyli zaraz po wylince ( mącznik nie pająk ;-) jeśli chcesz podawać coś padłego spróbuj dać świerszcza w agonii lub świerzo po zdechnięciu ( no chyba , że wiesz ,że był on na coś chory to nie ryzykuj ! )
"Istotnie , obawa śmierci jest najkomiczniejszym zludzeniem jakiemu od tylu wieków ulega ludzkość . Dzicy boją się pioruna , huku broni palnej , nawet zwierciadła , a my , niby cywilizowani , lękamy się śmierci !" - B.Prus "Lalka"
polecam pianki (najlepiej jest delikatnie ściąc główle pianki zeby sie niewkopylala )
Nie polecam małych świerszczy bo tego nie idzie złapać :D
Pinki, mączniki - pocięte. Pająk je ile chce i nie musi się za tym uganiać.
ja podaje pinki i nacinam kazda od "dupki" .... zeby sie nie wkopala i pajaczki rosna slicznie ! czy to zywy czy to martwy moim to nie przeszkadza ale tak robie do ok 4-5 wyl .... ze karmie pinka potem bialymi (nacinam je ) a od 6 wyl juz macznik
czemu dopiero od 6 podajesz maczniki?? ja teraz karmie macznikami kedziezawce po 1 wylince i nie maja z tym problemu. oczywiscie sa to male sztuki przeciete na pol:)
Ja też mam 6 kędziorów L1 i podaje im mączniki.Pinki jakoś tak im chyba nie smakują.A i tego mącznika dziele na pół :) uważajcie sama głowa tez chodzi i sie zakopuje:)
moim pajakom pinki nie smakuja. wola maczniki albo swierszcze. a takim malym pajakom zawsze daje pokrojone