Połamaniec......

Witam..

Pewnie to było, ale nie wiem czy dokładnie to...

Nie chcę zaśmiecać forum ani nikogo obrazać po ostatnich postach ale wydazył sie pewien wypadek.....

Otóz

Mój vagans L/1 wrecz uwielbia sie wspinać po szybkach od pudeleczka, i jak sie tak wspinał i wspinał pewnego razu spadł (dokładniej dzisiaj) nie duża wysokość, spadł jakoś dziwnie na bok...a odwłokiem wszystko ok...ale tylnia noge na samym koncy na zgieciu sobie połamał lub cos innego zrobił posmarowałem mu to wczesniej wazelina (odrobinke), i teraz cały czas trzyma ta noge w gurze...a nie widac zeby wylinka byla blisko je i wszystko gra.....i dreczy mnie pytanie amputowac czy nie o to jest pytanie.....

A tak na marginesie.....

Wybaczcie za ostatnie posty mam dość ciezki miesiac......nie bede opisywał jakie :(....
"Nie chce nikogo obrażać ani nic z tych zeczy...."

__________________________________________________ ________________

To wiec doradzcie cos, czy zostawic czy nie.......

Za wszelkie odp. Bede bardzo wdzieczny.....
\ Jesli uwazzacie post za niepotrzebny skasujcie

____________________

jedyny błąd to był taki że wysmarowałeś wazeliną tę nogę dobre to by było jeśli pająk był by większy ale L1 to przesada trzeba było zostawić go i nie ruszać podejżewam że było by wszystko ok , taki L1 może spaść z 2 metrów i nic mu nie będzie , szybkość maksymalną osiąga po conajmniej 10 cm więc czy spadnie z 10cm czy z 10 metrów o ziemie walnie z tą samą prętkością.Testowałem na mrówkach :))))) teraz jedynie co ci zostało to czekać ,Tak swoją drogą to nie wyobrażam sobie jak takiemu maluszkowi nie uszkadzając go wysmarowałeś nogę wazeliną.Może podczas smarowania go uszkodziłeś.

Nie nie spadł bo zauwazylem......nie wiem czy ta wazelina cos pomogla bo delikatnie dotykajac tyko nozki posmarowalem.....wiec nie uszkodzilem go ale mam nadzieje troche w tym miejcu jakby zaczerwienilo sie no coz czekam.......(zaczerwienilo po upadku nie po wysmarowaniu.....)

apropo był nazarty jak swinia i nie wiem po co sie wspinal jak pozniej i tak zejsc nie moze :)))) o_0

Jesli jest polamana, to ja amputuj. Chwyc mocno peseta i podrazn ptasznika, a sam ja odrzuci. Z polamana moze miec problemy z wylinka.

hihihihi no teraz to nic nie wiem hehehe napisałeś "Nie nie spadł bo zauwazylem" a w wcześniejszym poscie że spadł :) teraz piszesz że zaczerwieniało pająki mają limfe czy jakoś tak nie ma ona koloru krwi ludzkiej siniaków też nie dostawają i to czerwonych.

Kosiu napisz może w profilu ile masz lat bo podejrzewam że masz koło 10 -13 lat wszyscy będą na ciebie inaczej paczeć i będą mieli więcej cierpliwości to by uzasadniało twoje nie do końca sprecyzowane odpowiedzi i pytania nie był byś gorszy tylko młodszy .A to by wiele dało bo teraz wszyscy myślą że masz koło 25-50 i tak cie traktują co w twoim przypadku wychodzi na gorsze.