Jakie szanse na przeżycie i odtworzenie utraconych nóg dajecie Chromatopelmie? Nie ma 5 nóg (były uschnięte więc trzeba było obciąć). Jakie są schematy (zasady) postępowania z takimi pająkami?
Wersja do druku
Jakie szanse na przeżycie i odtworzenie utraconych nóg dajecie Chromatopelmie? Nie ma 5 nóg (były uschnięte więc trzeba było obciąć). Jakie są schematy (zasady) postępowania z takimi pająkami?
dajesz pokarm zgnieciony na papke i przenieś do sterylnego lokum .. czyli np : sterylny piasek na to paierowy ręczniczek i pilnuj wilgotności .
Szanse na przeżycie ma niewielkie. Brak 5 nóg uniemożliwia mu pewnie stanie. Powinieneś uważać żeby pająk nie miał za mokro, leżenie na wilgotnym podłożu może mu nie służyć. Co do karmienia to wystarczy jak będziesz mu podawał martwy pokarm. Nie ma powodu żeby to była papka.
Spoko - 5 nóg to nie tragenia. Ma w końcu jeszcze trzy. Co prawda będzie trochę kuśtykał (nie wiem, zgaduje) ale przeżyje. Możesz dawać już ubite świerszcze i dać go do wyższej temp. (tak z 28*C). Powienien szybko sobie z tym poradzić.
Na poczatek trzeba bylo kupic sobie kedziora, albo dobrze sie przygotowac na trzymanie chromki. Szkoda jej :(
No chyba ze to nie Ty jemu wyrzadziles taka krzywde ...
Aby zakończyć - to nie ja pourywałem nogi - one były uschnięta po przejściu wylinki i ten od kogo kupiłem musiał je amputować. Kupiłem bez 5 nóg.
Niestety pajączek ten nie przeżył.