Czy bierzecie na ręke swoje skorpiony bez obaw, czy też nawet takie gatunki jak italicusy czy imperatorki są na to zbyt agresywne?
Wersja do druku
Czy bierzecie na ręke swoje skorpiony bez obaw, czy też nawet takie gatunki jak italicusy czy imperatorki są na to zbyt agresywne?
zalezy od osobnika moje jak sie dotknie lekko to juz sim agresor rosnie a wsumie po co chcesz je brac na reke?
Niejednokrotnie bralem moje skorpiony na reke, cesarskie bez wiekszych problemow, parabuthus liosoma tak samo :]
imperatora też brałem na rękę bez obaw.
Nie mówię że chcę bo się trochę boję ale nie wiem czy w przyszłości nie zajdzie taka potrzeba...
lepiej go przyzwyczajaj bo za dwa-trzy lata bedziesz go chciał na rączke wziąść i co?? Up.....li cię. Bo niebędzie oswojony:/
Eee, skorpiona nie da sie oswoic.