Widziałem ostatnio jej zdjęcia na :http://www.southcoastinverts.com/car.../vietblack.htm
Jest tutaj wprawdzie opis ogólny wymiarów, temperamentu itp.
Interesuje mnie jednak to czy ma ktoś jakieś doświadczenia w jaj chodowli.
Pozdro!!
Wersja do druku
Widziałem ostatnio jej zdjęcia na :http://www.southcoastinverts.com/car.../vietblack.htm
Jest tutaj wprawdzie opis ogólny wymiarów, temperamentu itp.
Interesuje mnie jednak to czy ma ktoś jakieś doświadczenia w jaj chodowli.
Pozdro!!
na tej stronce ktora podałes masz podane wszystkie podstawowe informacje na temat tego pajak. a co do doswiadczenei to nie posiadam tego pajaka w swojej hodowli ;]
Szybka, agresywna, jadowita.... :P
I właśnie taka ma być.Co do hodowli to bede ci mógł coś więcej powiedzieć za rok :D
Wiem ,ze na tej stronie, którą podalem są wszystkie teoretyczne informacje na jej temat (że jest jadowita, szybka i w ogole takie tam).
rastafaq -za rok to bedziemy mogli wymienic sie doświadczeniami na temat jej chodowli- wczoraj ją kupilem :-))
Spoko, zobaczymy co z nich wyrośnie, ale jest bardzo szybka z tego co widze, coś jak E.murinus:)
A to jedna z moich dojrzałych samic Selenocosmii javanensis: http://213.216.65.198/~anka/wystawa%...tasznikow.html, jest na dole strony.
elaphe - niestety wiekszość zdjęć nie chce sie wyświetlić :-((
Napisałeś,ze masz taka tego ptasiora. Jak jest z jego chodowla, na co trzeba zwrócić szczególna uwagę!!! Proszę o rady praktyczne-teorię juz znam.
Pozdro!!
Praktyki sam się nauczysz. Po prostu całość wygląda tak, że trzeba na niego uważać. Przy otwieraniu miej zawsze pudte pudełko do łapania pod ręką (to tyczy się wszystkich świrów) no i to w zasadzie wszystko.
Selenocosmie javanensis, z tego, co wiem, to nowość w naszym kraju: prawdopodobnie miał miejsce tylko pojedynczy import z Azji. Sprowadzono kilka dorosłych samic, które złożyły kokony - jeśli macie jakieś L1 lub L2, to niektóre z tych maluchów to potomstwo moich zapłodnionych w naturze samic. Są w Polsce zaledwie kilka miesięcy i niespecjalnie można coś naprawdę ciekawego z praktyki o nich powiedzieć. Nawet precyzyjnie nie oznaczono podgatunku. Z moich obserwacji wynika, że są spokojne i trochę nieśmiałe - nigdy żadna się nie "postawiła". Jedna z nich wykopała dwudziestocentymetrową norę- aż do dna - i w niej czeka na ofiarę, druga wykopała znacznie płytszą i szerszą norę i poluje na zewnątrz. Mam kilka bardzo jadowitych pająków i te duże Selenocosmie są spokojniejsze niż moja lividum, nie mówiąc o Heterocosmi czy Stromatopelmach i Acantoscurriach.