Ciekawe spostrzezenie (jak dla mnie)
Czy ktos z Was zastanawial sie kiedys jak ptaszniki pozbywaja sie z zebow resztek pokarmu? Ostatnio zauwazylem jak robi to moja irminia:
1. Podkurcza sie w strone odwloku
2. Gwaltownie sie wyprostowuje (zeby takze) i resztki leca na koniec pojemnika w ktorym jest pajak.
Dodam ze u grammostolki nie zaobserwowalem tego chociaz mam ja dluzej.
Re: Ciekawe spostrzezenie (jak dla mnie)
no nadrzewne tak sobie rzucaja fajnie :D
Re: Ciekawe spostrzezenie (jak dla mnie)
z racji ze ja mam prawie tylko naziemne, widze czesto jak myja sobie zeby nogoglaszczkami :)
Re: Ciekawe spostrzezenie (jak dla mnie)
Króliks mój też:D siedzi i grzeje dupcie na szybie i przyokazji czysci swoje zębole:P
Re: Ciekawe spostrzezenie (jak dla mnie)
Raz jak akurat patrzałem na pająki cambridgei wylazł z gniazda i "strzelił" resztkami świerszcza w szybę. Od razu po tym wlazł do gniazda ale wyglądało to genialnie. Coś jakby "co się gapisz?" :)
Re: Ciekawe spostrzezenie (jak dla mnie)
Moja regalisa też tak robi :-)
Ułatwia mi to zadanie przy czyszczeniu terra. Problem to czyszczenie nory podziemnych.
Re: Ciekawe spostrzezenie (jak dla mnie)
U mojego cambrideia jeszcze tego nie widziałem, ale to wyjaśnia czemu resztki są(jesli jakies zostaną) na drugim końcu fauna.Ale widzialem jak używał metody rzucania przy upiększaniu gniazda włóknem kokosowym;)
Re: Ciekawe spostrzezenie (jak dla mnie)
ja raz widziałem co zrobił mój Boehmei po jedzonku. poprostu wytarł zęby o mech pierwszy raz w życiu widziałem coś takiego...