Witam.Mam pytanie czy nie ma przeciwwskazan w parzeniu pajączkow z jednego lęgu.Czy nie nastapia jakies powikłania genetyczne?? Czy jest jakies ryzyko ze nie dojdzie do kopulacji(w koncu brat i siostrzyczka:))??
Wersja do druku
Witam.Mam pytanie czy nie ma przeciwwskazan w parzeniu pajączkow z jednego lęgu.Czy nie nastapia jakies powikłania genetyczne?? Czy jest jakies ryzyko ze nie dojdzie do kopulacji(w koncu brat i siostrzyczka:))??
wysatrczy troche poszukać:
http://www.terrarium.com.pl/forum/re...=63046&t=63046
przeczytaj cały wątek w 100% i dopiero zadaj kolejne pytanie.
no wiesz napewno jakies zmiany następują.kazirotstwo u ludzi ma dużo następst genetycznych u pająków moze byc podobnie...
poza tym gdyby było to wskazane to natura nie dała by żadnego zabezpieczenia a dała wiec wnosek prosty
Jezeli pajaki byly trzymane w podobnych warunkach, to nie ma szans, aby samica byla dorosla.
jezlei w podobnych warunkach to fakt ale jezeli ianaczej do jest to całkiem mozliwe, ile razy się mowi o rekordach ptasizków gdzie potrfia przejsc kilka wylinek w 2 miesiace.
zreszta jezeli byłby to rozród inncyh ptaszników np murinusa to trzyamjac w podobnych warukach samice i samca moze dojsc do tego ze samica bezie gotowa, bo moze być z poprzedniego kokonu :] bo murinusy czesto skubance robia 2 z tego co wiem :]