Co z wylinką??

Jej, kupilam sobie b. albopilosum i mam problem. Sprzedawca nie pamietal kiedy przechodzil ostatnia wylinke, ale wszystko wskazywalo na to, że niebawem przejdzie nastepna. Pajak sciemnial, stal sie malo ruchliwy i ospaly, pokarm w psotaci swierszy ma w najwiekszej pogardzie.
Nie je juz prawie trzy tygodnie, pozwalajac swierszczom bezkarnie harcowac mu po łbie ( ale nie zostawiam go z nimi.... )
No i wszystko wyglada na to , ze wylinka tuz tuz, ale on jakos nie ma zamiaru sie wylinkowac w koncu.
Chcialam zapytac jak dlugo trwa taki przed-wylinkowy okres. Bo moze on sie tak dlugo aklimatyzuje?? Czy pwinnam sie zaczac niepokoic jego postem? Moze to jakis strajk glodowy czy co?

Po pierwsze jeśli to duży pająk to wylinkę przechodzi rzadko i długo się do nie zabiera. Poczytaj FAQ i Archwium - tam jest wszystko.