Pytanie dla tych którym samice zjadły samce podczas kopulacji
Czy samice pożerają samce po zapłodnieniu czy też w większości zanim do niego dojdzie?
W razie jakby to już gdzieś było to niech ktoś poda link
Wersja do druku
Pytanie dla tych którym samice zjadły samce podczas kopulacji
Czy samice pożerają samce po zapłodnieniu czy też w większości zanim do niego dojdzie?
W razie jakby to już gdzieś było to niech ktoś poda link
to różnie bywa.... czasem po czasem przed....
jezeli samiec zosatnie zezarty to raczej po kopulacji, lub czasem moze sie zdazyc ze samica zaatakuje przed kopulacja bo bedzie nie gotowa lub poprosu nie bedzie miała chęci, a czasem ejst tak ze samiec po koplaji w ogóle nie zostaje zjedzony i mozna go sspokojnie odebrac od samicy.
ale kopulacje się powtarza tak jeszcze 2-3 razy dla pewnosci.
Głównie po kopulacji chociaż to różnie bywa ale z przewagą po kopulacji.
Coz, u mnie jest pol na pol. Czyli polowa samcow zostala zezarta po kopulacji, czesc przed kopulacja. Ale najwiekszy odsetek samcow (akurat u mnie) jednak przezywa.